Przed ministrami finansów państw strefy euro stoi niełatwe zadanie wypracowania optymalnego rozwiązania dla Cypru, który bez zewnętrznej pomocy zaplanowanej na marzec, zwyczajnie zbankrutuje. Niby kwoty nie są duże, ale większe znaczenie ma kontekst gospodarczo-polityczny. Europejscy politycy będą chcieli wykorzystać dzisiejsze spotkanie Eurogrupy do wypracowania wspólnego stanowiska w temacie „wojen walutowych” przed rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym szczytem G-20. Warto będzie też obserwować sytuację polityczną we Włoszech, a także Hiszpanii, która może coraz wyraźniej rzutować na rynki długu, a zatem też na perspektywy wspólnej waluty.