🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Co jest po drugiej stronie lustra?

Opublikowano 09.01.2019, 08:27
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32
US500
-

W swoim ostatnim ubiegłorocznym komentarzu dowodziłem, że w grudniu amerykański rynek akcji minął półmetek bessy ("Wall Street szczęśliwie już za półmetkiem bessy"). Teza to oczywiście kontrowersyjna i ryzykowna, ale dziś chciałbym pójść za ciosem i poddać ją ciężkiemu testowi rzeczywistości.

Zgodnie z tą koncepcją w trakcie ponad 15 proc. spadku wartości S&P 500 pomiędzy 3 a 24 grudnia, które to tąpnięcie stanowiło wyjście w dół z trwającego od stycznia 2018 okresu dystrybucji akcji na wysokim poziomie, S&P 500 minął poziom wyznaczający połowę skali ostatecznego spadku. Założyłem, że ten poziom został minięty w okolicach 17 grudnia i wtedy mniej więcej na wykresie indeksu wytworzyła się symetria środkowa. To założenie pozwala na stworzenie "projekcji" hipotetycznej wartości S&P 500 w przyszłości. Lekko oszukałem synchronizując poziomy tej projekcji z wigilijnym dołkiem indeksu. Oto rezultat:

Co jest po drugiej stronie lustra?

Jak widać uzyskany rezultat sugeruje zakończenie bessy już w marcu, jesienny test dołka (wtedy wiadomości napływające z gospodarki i świata polityki powinny być najgorsze) i silny późniejszy wzrost wyprowadzający indeks na poziomy nowych historycznych rekordów.

Oczywiście należy zdawać sobie sprawę, że - nawet jeśli cała koncepcja ma jakiś sens - to im dłuższy czas będzie upływał od postulowanego grudniowego "środka symetrii" tym wpływ tej symetrii na faktyczne zachowanie indeksu będzie coraz słabszy (pojawią się interferencje z innymi tego typu zależnościami).

Uzyskany rezultat jest zgodny z wcześniejszą koncepcją obecnej fali bessy na S&P 500 jako "nieregularnej płaskiej" ("Wzrostowa fala B cyklicznej bessy", "Na S&P 500 rozpoczęła się 'fala C' cyklicznej bessy?").

Pierwszym testem tej koncepcji będzie okres do 18 stycznia, kiedy to S&P 500 powinien odbić się od oporu wyznaczonego przez minima z lutego-marca ub. r. i ponownie spaść nieco poniżej wigilijnego dołka, ale oczywiście chyba nie należy tej projekcji traktować aż tak dosłownie (o ile w ogóle należy tak ezoteryczną koncepcję brać poważnie).

Gdyby ktoś chciał szukać w realnym świecie jakichś uzasadnień dla takiego zachowania rynku w ciągu najbliższych 10 dni, to można uwzględnić podany wczoraj termin głosowania w brytyjskim parlamencie nad umową w sprawie Brexitu - 15 stycznia.

Podsumowując: wcześniejsza hipoteza, że w grudniu amerykański rynek akcji minął półmetek bessy pozwala stworzyć eksperymentalną projekcję wartości indeksu, która kończy bessę w marcu, testuje dołek bessy jesienią po czym rośnie do nowych historycznych szczytów.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.