Miniony tydzień był wyjątkowo słaby na rynku złota. Notowania kruszcu rozpoczęły go od delikatnej presji spadkowej, jednak później zniżki przyspieszyły. W piątek cena złota spadła o 1,3%, schodząc tym samym poniżej ważnej bariery na poziomie 1300 USD za uncję.
Zniżce notowań złota sprzyjał wzrost wartości amerykańskiego dolara, który przyspieszył w drugiej połowie minionego tygodnia. Dzisiaj rano dolar oddał część tej zwyżki, wywołując także delikatne odreagowanie wzrostowe cen złota. Niemniej, oba ruchy są relatywnie niewielkie, co pokazuje, że w krótkoterminowej perspektywie strona popytowa na rynku złota pozostaje słaba.
Na większe odreagowanie na USD zapewne liczył Donald Trump. Amerykański prezydent w sobotę krytycznie wypowiedział się o dotychczasowym zacieśnianiu polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych przez Fed, ponieważ powoduje ona wzrost wartości dolara, przekładający się na spadek konkurencyjności USA na rynkach międzynarodowych. Niemniej, komentarz Trumpa nie wpłynął istotnie ani na wartość USD, ani na ceny złota, z dwóch przyczyn. Po pierwsze, Fed już wcześniej pokazywał, że nie poddaje się naciskom Trumpa. Po drugie, instytucja ta i tak zmienia nastawienie na bardziej gołębie, co wynika z niepewności dotyczącej sytuacji w globalnej gospodarce.
Notowania złota– dane dzienne