Największy wzrost poziomu zapasów amerykańskiego gazu ziemnego wciąż nie spowodował spadku cen. Dowodzi to dwóch rzeczy: byki przygotowały się na długą i wyczerpującą walkę rynkową zakładając, że zapasy surowca pozostaną niskie gdy nadejdzie zima, a także, że będzie ona wystarczająco sroga, by spowodować ogromne zapotrzebowanie na ciepło i nadzwyczajne ceny gazu.
"Gaz ziemny może osiągnąć szczyt swojej wyceny jeszcze tej zimy" przyznał Matthew Tuttle z Tuttle Tactical Management w Stamford, Connecticut nadzorujący 550 milionów dolarów w aktywach z ekspozycją na między innymi na sektor energii.
"Poziom zapasów spadł o 19,5% poniżej średniej, a przed początkiem zimy mają być najniższe od ponad dziesięciu lat."
Tuttle jest jednym z inwestorów, którzy nie widzą bezpośredniego powodu, by sprzedawać w tym momencie kontrakty terminowe na gaz ziemny na parkiecie Henry Hub New York Mercantile Exchange, a także przejawiać niedźwiedzie zapędy wobec akcji amerykańskich przedsiębiorstw energetycznych i innych firm zajmujących się wytwarzaniem energii.
Pierwszy skok od tygodni
Rządowe dane z czwartku wskazały, że zapasy gazu ziemnego wzrosły o 70 miliardów stóp sześciennych w tygodniu zakończonym 24 sierpnia, po tym jak przedsiębiorstwa komunalne oszczędziły więcej paliwa niż wcześniej, ze względu na umiarkowane upały w trakcie minionych miesięcy co doprowadziło do niższego wykorzystania klimatyzacji. Po raz pierwszy od ośmiu tygodni raportowane dane przekroczyły szacunki analityków, którzy prognozowali wzrost zapasów o 64 mld stóp sześciennych.
Ostatnie dane powodują również, że wartość zapasów powróciła po raz pierwszy od końca czerwca powyżej pięcioletniej średniej wynoszącej 59 mld stóp sześciennych. Ceny gazu na Henry Hub ledwo zareagowały na czwartkowe dane dotyczące zapasów. Październikowe kontrakty osunęły się o zaledwie 0,3% do 2,886 USD za milion brytyjskich jednostek cieplnych w trakcie wczorajszej sesji, a następnie ich wycena wzrosła do nieco poniżej 2,90 USD za mmBtu w dzisiejszym handlu przedsesyjnym.
Analitycy Investing.com podzielili się wobec prognoz cen gazu ziemnego. Kupno jest zalecane w przypadku kontraktu październikowego ze względu na fakt, że cena pozostaje powyżej średnich ruchomych z ostatnich 50, 100 i 200 dni (odpowiednio na 2,860 USD, 2,857 USD i 2,840 USD). Jednocześnie, rekomendowana jest sprzedaż kontraktu, jeśli jego wycena dotrze do średnich 15- i 20 DMA (odpowiednio 2,912 i 2,925 USD).
Ceny uwięzione w przedziale zmienności
Jak na razie w trakcie ostatnich dwóch miesięcy rynek był uwięziony pomiędzy minimum na 2,85 a maksimum 2,95 USD. Magicznym poziomem wydaje się 3 USD - docelowy poziom dla gazowych byków, który został przekroczony ale nie zdołano go obronić ze względu na siłę niedźwiedzi.
"Sprzedawałem kontrakty na gaz przy poziomie 2,95, ponieważ poziom ten był testowany przynajmniej kilkanaście razy," przyznaje Mike Seery z Seery Futures w Plainfield, Illinois. Jednocześnie, wierzy on, że "przebicie oporu na poziomie 3,00 jest kwestią czasu". Dodaje on również:
"Nie będę dalej sprzedawał gazu, ponieważ uważam, że potencjał spadków jest bardzo ograniczony, zwłaszcza gdy patrzy się na cały sektor energetyczny, który znajduje się w rejonie ostatnich szczytów ... Silny popyt nadal napędza ten rynek."
Oprócz gazu ziemnego amerykańska ropa naftowa również odnotowała silne wsparcie w tym tygodniu, przebijając poziom 70 USD za baryłkę, testowany ostatni raz w połowie lipca.
Pogoda wspiera byki
Dominick Chirichella, analityk w zarządzanym przez DTN Instytucie Zarządzania Energią w Nowym Jorku, przyznaje, że prognozy pogody na następne osiem do czternastu dni wskazują na utrzymanie się podwyższonej temperatury w większości za stanów USA.
"Utrzymuję mój pogląd na gaz i neutralne nastawienie względem niego, choć powoli staję się bykiem pomimo, że rynek znajduje się obecnie poniżej poziomu wsparcia z tego zakresu" - powiedział Chirichella.
Przedstawiciele ADM Investor Services poinformowali, że krótkoterminowe prognozy wskazują na wyższe niż normalnie temperatury na północnym wschodzie USA, a najwyższe odczyty sięgają 96 stopni w Waszyngtonie na ten tydzień tygodniu.
"Rozszerzona prognoza na pierwszy tydzień września również wskazuje na wyższe temperatury", przyznaje ADMIS, chociaż zaznacza, że "sezon korzystania z klimatyzacji w Ameryce Północnej wyraźnie dobiega końca".
Daniel Myers, analityk surowcowy w Gelber&Associates w Houston stwierdza, że prognozujący pogodę mieli trudności z dojściem do konsensusu co do czasu trwania i rozmiarui ponadprzeciętnych temperatur we wrześniu.
"Jest prawdopodobne, że stosunkowo wysoki popyt wpłynie na kolejne odczyty zapasów. Niemniej najnowszy raport odzwierciedla silniejszą podaż, która złagodzi ten wpływ i ograniczy ceny. "
Zarządzający wciąż byczo nastawieni w stosunku do gazu
Więc co spowoduje, by gazowe byki wycofały się z swoich pozycji?
"Coraz większe zapasy w nadchodzących tygodniach, aby pokazać inwestorom, że jesteśmy na ścieżce do znacznie wyższych zapasów na zimę" - odpowiada Myers. "W przeciwnym razie presja kupujących mogłaby być kontynuowana."
W zeszłym tygodniu liczba zarządzający funduszami, którzy obstawiali wzrost cen gazu ziemnego w ciągu ośmiu tygodni wzrosła, a według danych Commodity Ftures Trading Commission długie pozycje netto na tym rynku wzrosły o 21 378 kontraktów, osiągając poziom 216 230.