Brak sygnałów osłabienia dolara

Opublikowano 18.10.2013, 11:01

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym upłynęło pod znakiem silnego osłabienia dolara amerykańskiego i właśnie ruch tej waluty miał decydujący wpływ na trendy głównych par. Jeśli spojrzymy na średnioterminowy wykres indeksu dolarowego, który jest graficznym reprezentantem siły amerykańskiej waluty, to można zauważyć, iż ponownie znaleźliśmy się w okolicach górnej części ważnej strefy wsparć, która była katalizatorem odbicia tej waluty z ostatnich tygodni.

Na obecnym etapie ostatnie minimum na tym instrumencie nie zostało pokonane, a to oznacza, że póki co sygnały kontynuacji osłabiania dolara nie zostały wygenerowane. Z racji tego, że poprzednie odbicie było poprzedzone pozytywnymi dywergencjami na dziennych wskaźnikach impetu, co zazwyczaj jest silnym sygnałem możliwego odwrócenia i w związku z tym, że ostatnie minimum indeksu dolarowego nie zostało pokonane, zakładam, że rynek wkrótce podejmie jeszcze jedną poważną próbę wzrostów. Nie można wykluczyć, że przekształci się ona w większe umocnienie amerykańskiej waluty, bo póki co czynniki osłabiające dolara wydają się w perspektywie kilkunastu tygodni wygasać.

Jeśli chodzi o główne pary dolarowe, to większość z nich po dużych ruchach z wczorajszej sesji dotarła do ważnych wsparć czy oporów, a to w świetle tego co pisałem na wstępie oznacza, że możliwość przynajmniej sporych cofnięć czy korekt ostatnich ruchów jest spora.

Na rynku EUR/USD takim oporem jest strefa 1,370-1,3750, do której obecnie się zbliżamy.


Dla mnie pierwszym poważnym sygnałem odwracania byłoby zejście poniżej 1,3650.

Na rynku GBP/USD dotarliśmy do 78% zniesienia ostatniej fali spadkowej, górnego ograniczenia długoterminowego kanału spadkowego, a indeks reprezentujący siłę funta, do 61% zniesienia ostatnich spadków. Te sytuacje zostały pokazane w powyższej kolejności na poniższych wykresach.




Tym samym jakieś większe cofnięcie na rynku GBP/USD jest moim zdaniem wysoce prawdopodobne. Pierwsze wsparcie znajduje się na 1,6140.

Ciekawie prezentuje się również rynek USD/JPY, gdzie ostatnie cofnięcie może być interpretowane jako lokalną korektę w obrębie budującej się od lipca formacji trójkąta.


Przy takim założeniu, najbliższe godziny powinny przynieść uaktywnienie strony popytowej. Pierwszym sygnałem poprawy koniunktury byłoby dla mnie pokonanie okolic 98,0, gdzie znajdują się najbliższe, prezentowane na poniższym wykresie opory.


Tomasz Marek

Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.