Podczas wtorkowej sesji w centrum zainteresowania inwestorów pozostaje wstępny odczyt tempa wzrostu gospodarczego w strefie euro w trzecim kwartale 2017 roku oraz inflacja CPI ze strefy euro. Konsensus rynkowy zakłada, że wzrost PKB w strefie euro przyśpieszy do 2,4% r/r z 2,3% r/r w drugim kwartale. Po wczorajszym silnym spadku niemieckiej inflacji w październiku do 1,5% z 1,8% w skali roku dzisiejsze wskazanie inflacji HICP w strefie euro może być niższe niż prognozy na poziomie 1,5% r/r. Istnieje również ryzyko obniżenia inflacji bazowej HICP do 1,2% z 1,3% w skali roku. W gospodarki amerykańskiej zostanie opublikowany indeks rynku nieruchomości S&P/Case-Shiller, wskaźnik Chicago PMI oraz indeks Conference Board (CB). Październikowy odczyt wskaźnika CB powinien wskazywać a utrzymanie optymistycznych nastrojów wśród konsumentów USA.
Październikowe posiedzenie Banku Japonii potwierdziło, że bak nie jest na etapie dyskusji o wychodzeniu z akomodacyjnej polityki pieniężnej. BoJ utrzymał główną stopę procentową na ujemnym poziomie i nie zmienił parametrów kontroli krzywej rentowności. W dalszym ciągu bank zamierza skupować aktywa w skali około 80 bln jenów rocznie, tak by utrzymać rentowność 10-letnich obligacji w okolicy zera. Pomimo, iż lekko zostały obniżone prognozy dotyczące inflacji, to BoJ jest nadal przekonany, że uda się osiągnąć cel inflacyjny na poziomie 2,0% w 2019 roku. Kuroda zwracał uwagę, że luźna polityka monetarna BoJ w zestawieniu z bardziej jastrzębią postawą Rezerwy Federalnej czy Europejskiego Banku Centralnego może przekładać się na deprecjację jena.
Na rynku krajowym poznamy dzisiaj wstępny szacunek inflacji CPI w październiku. Analitycy spodziewają się, że wstępny odczyt pokaże osłabienie dynamiki cen do 2,1% r/r wobec 2,2% r/r zanotowanych we wrześniu głównie ze względu na spowolnienie wzrostu cen paliw i pogłębienie spadków cen odzieży. EUR/PLN i USD/PLN pozostają względnie stabilne w oczekiwaniu na wybór nowego prezesa Fed, ogłoszenie reformy podatkowej oraz dane z amerykańskiego rynku pracy.
USD/JPY pozostawał wczoraj w fazie odreagowania ostatniego impulsu wzrostowego z poziomu 111,64. Notowania powróciły w okolice ostatnich maksimów lokalnych i okrągłego poziomu 113,00, gdzie widać reakcję ze strony popytowej. Para utrzymuje się powyżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali D1 (50-,100- i 200-okresowej), co powinno sprzyjać kontynuacji wzrostów na tej parze w rejon silnego oporu w postaci 61,8%z niesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 118,65. Okolice 114,50 jenów za dolara wyznacza silny opór.
EUR/PLN
EUR/PLN wybronił wsparcie w postaci 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od początku maja i aktualnie notowania pozostają w fazie odreagowania impulsu spadkowego z poziomu 4,3316. Notowania utrzymują się poniżej średnich kroczących EMA w skali D1 (50-, 100- i 200-okresowej), co jak na razie ogranicza stronę popytową na tej parze. Eurozłoty pozostanie stabilny w przedziale 4,2200- 4,2600 w oczekiwaniu na nowe impulsy. Wyłamanie z zakresu powinno przyczynić się do silniejszego ruchu kierunkowego.