Bitcoin traci przez eskalację konfliktu na Ukrainie
Bitcoin spadł na ponad dwutygodniowe dołki, ponieważ obawy o możliwą inwazję Rosji na Ukrainę skłoniły niektórych analityków do przewidywania, że największa kryptowaluta może osunąć się w kierunku kluczowego poziomu 30 000 dolarów, w wyniku utrzymującej się awersji do ryzyka oraz deprecjacji światowych giełd.
Kryptowaluta spada szóstą sesję z rzędu (nie licząc chwilowego sobotniego przystanku na złapanie oddechu), dotykając poziomu 36 372 dolarów po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że uznaje dwie samozwańcze separatystyczne republiki we wschodniej Ukrainie i nakazał wysłanie tam wojsk.
W efekcie BTC/USD testuje pułapy z 3 lutego i jest zaledwie o krok od testu lokalnej strefy wsparcia na wysokości 34 tys. dol. Analitycy są jednak zgodni, że kryptowaluta może spaść jeszcze niżej, do psychologicznego wsparcia 30 tys. dol.
Bitcoin zszedł poniżej poziomu 40 000 USD w weekend i nadal słabł w miarę pogłębiania się kryzysu na Ukrainie, podważając argument, że kryptowaluty są przystanią w czasach geopolitycznego zamieszania. W tym samym czasie złoto osiągnęło swój najwyższy poziom od czerwca.
Bitcoin do 30 tysięcy dolarów, złoto znowu wysunie się na prowadzenie
– W najnowszym konflikcie – USA/Rosja/Ukraina – mający być odpowiedzią na każde pytanie bitcoin po cichu osłabł i jest wyraźnie słabszy od swojego arcywroga, którym jest złoto – powiedział John Roque z 22V Research w poniedziałek.
Roque przewiduje, że Bitcoin może spaść poniżej 30 tysięcy dolarów – poziomu, którego nie widział od lipca – ponieważ traderzy coraz bardziej faworyzują złoto, potencjalnie popychając kruszec w kierunku rekordowych poziomów.
– Niezdolność BTC do utrzymania 40 tys. wśród podwyższonych napięć na Ukrainie oznacza, że 30 tys. dol. jest znowu w grze. Geopolityka, jak na razie, zastąpiła inflację jako główny czynnik napędzający zarówno tradycyjne, jak i kryptowalutowe rynki – powiedział współzałożyciel Nexo i partner zarządzający Antoni Trenczew.
Trenczew postrzega zeszłoroczne letnie minima w okolicach 29 000 jako “ostatnią linię obrony”, ale spodziewa się, że bitcoin utrzyma 30 tys. dol., przy znacznym zainteresowaniu skupowaniem kryptowaluty w tych okolicach.
Katie Stockton, założycielka Fairlead Strategies, powiedziała, że analiza techniczna również nie przemawia na korzyść Bitcoina. Token, który jest już notowany poniżej długoterminowego wsparcia na poziomie około 37 400 i będzie musiał zmierzyć się z kolejnym kluczowym obszarem technicznym 27 200 tys. dol.
Ethereum osuwa się siódmą sesję z rzędu
W odróżnieniu od bitcoina, ethereum nie zrobił sobie przystanku w sobotę, w efekcie osuwa się już siódmą sesję z rzędu. We wtorek druga pod względem kapitalizacji kryptowaluta traci 2% i testuje poziom 2500 dol., najniższy od początku lutego.
W tym momencie test tegorocznych dołków i strefy wsparcia 2350 dol., wydaje się być jedynie formalnością. Jeżeli strefa nie zostanie jednak pokonana i utrzymana przez byki, powinna być traktowana jako potencjalne miejsce do zakupów po promocyjnych cenach. W styczniu wywołała bowiem silniejsze odbicie ETH/USD.
Kryptowaluty na czerwono. 8 altcoinów notuje ponad dwucyfrowe spadki
W gronie 20 największych kryptowalut pod względem kapitalizacji dominuje wyraźnie kolor czerwony. Aż 8 z tych aktywów notuje dwucyfrowe spadki, a liderami deprecjacji są avalanche (AVAX) oraz cardano (ADA). Tracą około 15-16% i osuwają się kolejno do poziomów 68,8 oraz 0,83 dol.
W tym samym czasie XRP testuje poziom 0,68 dol., tracąc 14%, a polygon (MATIC) oddaje 13,5% swojej wartości i spada do 1,4. Podobną dynamikę wyprzedaży prezentuje solana (SOL) i shiba inu (SHIB), które tanieją do 82,2 oraz 0,000024 dol.
Na uwagę zasługują również spadki litecoina (LTC), który zbliża się ponownie do granicy 100 dolarów za jeden token.
Silna deprecjacja spowodowała mocny zjazd wartości całego rynku kryptowalutowego. W efekcie łączna kapitalizacja osuwa się o ponad 7% i spada do poziomu 1,7 bln dol.