Zgarnij zniżkę 40%

BitBay rozważa emigrację: “Zaszufladkowano nas razem z przestępcami”

Opublikowano 24.04.2018, 11:54
Zaktualizowano 14.05.2017, 12:45

Mimo, że kryptowaluty stają się coraz popularniejsze i coraz więcej osób o nich słyszało bądź nawet ma je w swoich portfelach, to rządzący wciąż stawiają kłody pod nogi przedsiębiorcom chcącym wykorzystać nisze jaką jest gospodarka cyfrowa do zrobienia globalnego biznesu. Największą bolączką są w tym przypadku odpowiednie regulacje a właściwie ich brak oraz narzędzia wykorzystywane przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) i Narodowy Bank Polski (NBP) w celu zahamowania rozwoju branży.

Od dłuższego czasu wiele mówi się o podejściu nie tylko NBP ale również banków uniwersalnych do tematu kryptowalut. Nie jest chyba tajemnicą, że instytucje i przedsiębiorstwa te widzą w walutach cyfrowych ogromną konkurencję. W związku z tym zaczęły one wypowiadać umowy osobom i firmom związanym z kryptowalutami.

Jak skutecznie zniszczyć innowację

Fakt ten sprawił, że już w dniu 30 marca 2018 r. doszło do zmiany operatora Serwisu BitMarket24. Dotychczasowy operator Serwisu – spółka BitMarket24 Sp z o.o. z siedzibą w Krakowie zawarła umowę sprzedaży przedsiębiorstwa ze spółką BM24 LTD z siedzibą w Londynie, Wielka Brytania.


Dziś podobne rozwiązanie (przeniesienia firmy do innego europejskiego kraju) rozważa również najpopularniejsza polska giełda kryptowalut, BitBay. Platforma, która obsługuje 800 tys. klientów nagle została odcięta od rachunków walutowych w efekcie czego klienci zagraniczni nie mogą już deponować środków w EUR i USD. Fakt ten sprawił, że mogą oni wymieniać wyłącznie krypto – krypto a to przełożyło się na znaczny spadek obrotów przedsiębiorstwa.

Jeśli przed wakacjami nie rozstrzygnie się kwestia regulacyjna dla branży krypto, będziemy zmuszeni przenieść firmę do innego europejskiego kraju, w którym będziemy mogli stabilnie funkcjonować — mówi Sylwester Suszek, prezes Bitbaya.

Giełda zdaje sobie jednak sprawę, że przeniesienie spółki do innego kraju może oznaczać znaczny odpływ rodzimych użytkowników, którzy w chwili obecnej generuję ok 70% obrotów. Pozyskanie nowych na tak konkurencyjnym rynku również nie będzie należało do najłatwiejszych, tym bardziej, że przeniesienie tak sporej firmy do innego kraju nie jest prostym zadaniem.


To bardzo żmudny i skomplikowany proces pod kątem prawnym. Jeśli to zrobimy, raczej nie będziemy rozważali powrotu
— podkreśla prezes Bitbaya, który mimo wszystko, jako oddany patriota nie chce opuszczać kraju. Zależy mi, aby Bitbay był kojarzony z Polską, bo tutaj wyrósł na potężną firmę, wartą dziś blisko miliard złotych. Nadal chcemy się rozwijać i stąd wychodzić na zagraniczne rynki – dodaje.

BitBay nie boi się regulacji

W chwili obecnej spółka zatrudnia ponad 200 osób a Sylwester Suszek porównuje swoją platformę do największych internetowych projektów, takich jak Facebook czy Allegro. Prezes największej polskiej giełdy kryptowalut uważa, że jego firma ma szansę odnieść podobny sukces.

Dziś nie płacimy takich podatków jak KGHM (WA:KGH), ale za parę lat być może się to zmieni. Nie widzę problemu, aby KNF objęła kontrolę nad Bitbayem. Jesteśmy też otwarci, aby pomóc państwowym instytucjom wypracować takie regulacje, które nie zabiją całej branży – dodaje Sylwester Suszek.

Portfel kryptowalutowy najszybciej rozwijającą się firmą technologiczną w Wielkiej Brytanii

Warto również zwrócić uwagę, że tak jak w Polsce robi się wszystko by spacyfikować przedsiębiorców działających w branży kryptowalut i blockchain, tak w Wielkiej Brytanii najszybciej rozwijającą firmą technologiczną został portfel walut cyfrowych – Luno.

Luno, globalny portfel i giełda kryptowalut, został założony w 2013 roku. Ostatnio zebrał 9 milionów dolarów w rundzie finansowania serii B, które przeznaczone zostaną na globalną ekspansję spółki. Dostępne w ponad 40 krajach w Europie, Afryce i Azji Południowo-Wschodniej, Luno oferuje usługi wymiany i pozwala konsumentom kupować, przechowywać i uczyć się o kryptowalutach takich jak Bitcoin i Ethereum.

Wielka Brytania ma długą i dumną historię innowacji, dlatego jesteśmy dumni, że możemy być częścią dobrze prosperującej sceny startupowej. Gratulacje dla zespołu Luno, to zasłużone zwycięstwo. Jako startup, Adyen zna wyzwania, przed którymi stoją te firmy, dlatego cieszymy się, że możemy wesprzeć je w rozwoju i zaoferować pomoc, co może przełożyć się na sukces. Z niecierpliwością czekam na tegorocznych zwycięzców w TNW Europe i powodzenia dla Luno w finale” – dodał Myles Dawson, Country Manager Adyen w Wielkiej Brytanii

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.