- Gubernator Banku Japonii utrzymuje swoje wypowiedzi w jastrzębich tonach
Widmo ceł na japońską motoryzację coraz bardziej realne
- Korekta na USDJPY przez posiedzeniem Banku Japonii
Kolejny miesiąc bez AI to stracone okazje rynkowe. Czy możesz sobie pozwolić na pozostanie w tyle? Wypróbuj teraz PriPicks AI! Ceny już od 1 zł dziennie. Sprawdź wszystkie plany cenowe tutaj.
Jesteś już użytkownikiem Pro? Śledź nasze aktualizacje tutaj.
W tym tygodniu czeka nas festiwal posiedzeń banków centralnych wśród których poznamy decyzje m.in. Banku Anglii, Szwajcarii, Japonii czy przede wszystkim Rezerwy Federalnej. Biorąc na tapet BOJ najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie utrzymanie obecnego poziomu stóp procentowych z intencją ich dalszego podnoszenia w kolejnych kwartałach. Włodarze japońskiej polityki monetarnej na czele z Gubernatorem Uedą na poziomie werbalnym posługują się bardziej jastrzębią retoryką, co jednak nieco kontrastuje ze słabszymi danymi z japońskiej gospodarki. Tymczasem w środę odbędzie się posiedzenie FED, gdzie rynek oczekuje pozostawienie stóp procentowych bez zmian, jednak w obliczu możliwej recesji rynkowe prawdopodobieństwo sugeruje, że kolejna obniżka będzie miała miejsce już w czerwcu. Aktualnie para walutowa USDJPY znajduje się w ramach lokalnej korekty, która zmierza do testu linii trendu spadkowego.
Dynamika PKB Japonii poniżej oczekiwań
W zeszłym tygodniu poznaliśmy kolejne dane z japońskiej gospodarki, które w ujęciu k/k jak i zannualizowanym ukształtowały się poniżej prognoz. Szczególnie rozczarowały te drugie, które ostatecznie wyniosły 2,2% k/k przy wstępnych prognozach na poziomie 2,8% k/k
Rysunek 1. Dane z japońskiej gospodarki
To oznacza, że pomimo jastrzębiej retoryki, która zakłada nie tylko dalsze podnoszenie stóp procentowych, ale również definitywne porzucenie kontroli krzywej rentowności, Bank Japonii może zdecydować się na dłuższą przerwę. Dużo będzie zależeć również od sytuacji międzynarodowej ze szczególnym uwzględnieniem nałożenia 25% ceł na japońską motoryzację przez Stany Zjednoczone. Taki ruch mógłby w negatywny sposób odbić się na wynikach gospodarki Kraju Kwitnącej Wiśni, dlatego też inwestorzy zakładają utrzymanie obecnych poziomów stóp procentowych w oczekiwaniu na ostateczne wyklarowanie się sytuacji. Cła mają wejść w życie w przyszłym tygodniu, jednak trwają zabiegi dyplomatyczne, aby uniknąć tego scenariusza, czego pokłosiem była m.in. wypowiedź japońskiego ministra finansów Katsunobu Kato w gramach grupy G7, który wyraźnie potępił zapowiedzi podwyższenia taryf celnych.
W oczekiwaniu na komunikat FED
Z uwagi na fakt, iż najprawdopodobniej nie zobaczymy żadnego ruchu ze strony FED rynek ze szczególną uwagą będzie analizować oświadczenie towarzyszące odnoszące się do perspektyw polityki monetarnej na kolejne miesiące. Najbardziej realnym scenariuszem jest neutralny komunikat podkreślający wiele czynników ryzyka, które nakazują przyjąć postawę “wait and see”, co może być neutralne dla dolara amerykańskiego oraz indeksów giełdowych. Kolejną opcją jest bardziej gołębi wydźwięk kładący nacisk na ryzyko recesji w amerykańskiej gospodarce, a to z kolei dałoby paliwo do kontynuacji osłabienia amerykańskiej waluty.
Rozszerzenie odreagowania na USDJPY
Pomimo iż, względem innych głównych par walutowych dolar amerykański kontynuuje osłabienie, tak widać wyraźnie, iż na USDJPY amerykańska waluta jest stroną umacniającą się. To wskazuje na to, iż rynek wbrew bardziej jastrzębiej retoryce obawia się możliwego spowolnienia gospodarczego i wyhamowania serii podwyżek. W tym scenariuszu kupujący mogą dobić w okolice konfluencji linii trendu spadkowego oraz poziomu oporu zlokalizowanego w rejonie cenowym 151 jenów za dolara.
Rysunek 2. Analiza techniczna USDJPY
W przypadku przełamania tego obszaru otwiera się droga do dalszych wzrostów z celami już w granicach 155 jenów. Negacją tego scenariusza będzie wybicie kluczowego wsparcia na 147 jenów za dolara.