Ostatnie dni na rynku kukurydzy przyniosły z powrotem przewagę strony popytowej. Cena tego zboża w Stanach Zjednoczonych ma za sobą trudne miesiące, ponieważ porusza się w nerwowym, a jednocześnie mało dynamicznym ruchu spadkowym. Zmienność bywała duża w kontekście kilku sesji, jednak ruch w żadną stronę nie utrzymał się na dłużej. Wielu inwestorów na tym rynku pozostaje w trybie wait-and-see, wyczekując wyrazistych impulsów mogących wpłynąć na ceny kukurydzy w dłuższej perspektywie.
Półtora tygodnia temu ceny kukurydzy w USA dynamicznie spadły, a miniony tydzień przyniósł odreagowanie tej zniżki i niemal całkowite nadrobienie strat. W rezultacie, notowania kukurydzy w USA powróciły z rejonu 3,60 USD za buszel do okolic 3,70-3,75 USD za buszel.
Ruchy cen zbóż w ostatnich tygodniach mają relatywnie niewiele wspólnego z sytuacją fundamentalną i są często rozgrywkami dużych graczy spekulacyjnych. W ostatnich dniach pewnym wsparciem dla cen kukurydzy były informacje o opóźnieniach w zasiewach tego zboża w USA, jednak na razie nie mają one znaczącego przełożenia na oczekiwania dotyczące wielkości zbiorów, ponieważ amerykańscy farmerzy nadal mają dużo czasu na nadrobienie zaległości. Potencjał wzrostu notowań kukurydzy mógł więc się wyczerpać, o ile nie pojawią się nowe bodźcie dla strony popytowej.
Notowania kukurydzy w USA – dane dzienne