Po produkcji przemysłowej słabo wypadła również sprzedaż detaliczna w Polsce. Rzym realizuje postulat wyborczy wprowadzenia dochodu podstawowego. Dobre dane z brytyjskiego rynku pracy.
Sprzedaż detaliczna również zwalnia
Ostatnie dane z Polski wypadają wyraźnie poniżej oczekiwań. Po słabszych danych o produkcji przemysłowej poznaliśmy produkcję przemysłową. Rośnie ona o 4,7%, aczkolwiek analitycy spodziewali się 7,7%. Rynki walutowe przyjęły te informacje bez większej reakcji. Najprawdopodobniej czekają czy słabsze dane przełożą się na wzrost gospodarczy. Biorąc pod uwagę, że to wzrost sprzedaży detalicznej jest wolniejszy od wzrostu wynagrodzeń jest to korzystny sygnał dla stabilności gospodarki. Oznacza, że nie będziemy wpadać w pętle kredytową. Dane na temat wzrostu gospodarczego poznamy już za dwa dni i prawdopodobnie wtedy możemy zobaczyć jakieś większe zmiany na złotówce.
Dochód obywatelski we Włoszech
Rząd w Rzymie zrealizował jedną ze swoich obietnic. Mowa o tzw. dochodzie podstawowym. Warto zwrócić jednak uwagę, że w przeciwieństwie do koncepcji powszechnego dochodu podstawowego ten dotyczy tylko najsłabiej zarabiających obywateli. Będzie to wedle szacunków około 5 milionów osób. Konstrukcja samego świadczenia wskazuje, że znika zarówno po osiągnięciu określonych dochodów jak i po trzykrotnym odrzuceniu oferty pracy. W tym celu rząd zarezerwował kwotę 7 miliardów euro i to między innymi ta kwota była jednym z powodów problemów z nadmiernym deficytem Włoch.
Dobre dane z Wysp
Brytyjski rynek pracy pomimo problemów z niepokojem okołobrexitowym wygląda coraz lepiej. Bezrobocie właśnie spadło do 4%. Poziom ten był już obserwowany w miesiącach letnich tego roku. Poprzedni raz tak mało bezrobotnych notowano w połowie lat 70 XX wieku. Po tych dobrych danych funt delikatnie umocnił się względem innych walut. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że funt od głosowania brexitowego umocnił się o około 2%.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
16:00 - USA - sprzedaż domów na rynku wtórnym.