Kurs ropy naftowej pnie się w górę drugi dzień z rzędu wspierany przez amerykańskie sankcje nałożone na państwową spółkę naftową w Wenezueli.
Sankcje na Petróleos de Venezuela SA, w skrócie PdVSA, zostały nałożone przez amerykanów na początku tygodnia, zwiększając ryzyko zakłóceń globalnej podaży ropy naftowej ze trony jednego z członków Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową. Dodatkowo Wenezuela jest krajem posiadającym największe na świecie rezerwy czarnego surowca.
Produkcja ropy w Wenezueli zmniejszy się prawdopodobnie więcej niż o około 500 tyś. baryłek dziennie, które były dotychczas eksportowane do USA. Wynika to z faktu, że kupcy z innych krajów będą rozważać czy dalej prowadzić biznesy ze spółką naftową podlegającą amerykańskim sankcjom.
Jest to na pewno potężny cios dla kraju, który opiera się na eksporcie ropy a zmaga się z potężną hiperinflacją i kryzysem gospodarczym. Nie pomaga też napięta sytuacja polityczna po tym jak samozwańczy „tymczasowy prezydent” kraju, popierany przez USA Juan Guaido wezwał wierną prezydentowi Maduro armię do dezercji, obiecując żołnierzom amnestię. Natomiast popierany przez Rosję prezydent-dyktator Maduro w wywiadzie dla rosyjskiej agencji RIA stwierdził, że Donald Trump nakazał kolumbijskiemu rządowi i mafii by go zgładziły.
Inwestorzy również oczekują na dzisiejszy raport EIA który według analityków ma pokazać wzrost amerykańskich zapasów o 3,1 mln baryłek w zeszłym tygodniu. Spodziewany jest również wzrost zapasów benzyny o 2,8 mln baryłek oraz spadek zapasów destylatów o 2 mln baryłek.
Kurs ropy WTI rośnie dziś o około 1,4% przebijając poziom 54 dolarów za baryłkę. Jest to najwyższy poziom od 18 stycznia. Jeśli udałoby się pokonać styczniowe maksima to kurs miałby otwarta drogę w stronę poziomu 57,5 dolarów. W przeciwnym wypadku możliwe jest osunięcie się kursu po raz kolejny w stronę dolnego ograniczenia trwającej od drugiego tygodnia stycznia konsolidacji w okolicy 51 dolarów. Natomiast kurs ropy Brent rośnie o około 1%, zbliżając się do poziomu 62 dolarów za baryłkę.