Notowania akcji wzrosły wczoraj w mocno tajemniczych okolicznościach. Nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego; nie było żadnych istotnych wiadomości, ani nowych wydarzeń. Dolar spadł, gdy pojawiły się pogłoski, że EBC może w środę podnieść stopy o 50 pb. Ale ruch dolara to niewiele w porównaniu ze zwyżką 2,76% na S&P 500.
Wygaśnięcie opcji VIX to jedyna rzecz, która według mnie mogła być potencjalnym katalizatorem. Niestety musimy poczekać do dzisiejszego otwarcia rynków, żeby dowiedzieć się, czym to się skończy, ale wczorajszy dzień był dość dziwny.
Zmienność implikowana (oryg. implied volatility - IV) była wszędzie, przy czym VIX tracił, a opcja pieniężna na S&P 500 zyskiwała. Biorąc pod uwagę wczorajszą siłę rynków akcji uważałem, że zobaczymy duży ruch w dół w Implied Volatility na całym rynku, ale tak się nie stało. IV mocno spadła w piątek, kiedy rynek mocno odbił. Ale wczoraj, 19 sierpnia, 3930 opcji, implied volatility była wyższa.
W piątek, handel na rynku, jak zwykle, odbywał się na znacznie niższych poziomach, tj. w okolicach 3860. Nawet sprawdzając ´IV´ tych 3860 opcji wygasających 19 sierpnia widzimy, że IV gwałtownie spadła w piątek, ale wczoraj gwałtownie wzrosła.
Tak więc ruch w dół na VIX i ogólnie krzywej zmienności implikowanej miały związek z mechaniką rynku poruszającego się w górę być może po to, by utrzymać VIX na poziomie 24,50 podczas, gdy pod powierzchnią zmienność implikowana rosła na poziomie pojedynczego kursu wykonania. Poniżej możemy zauważyć ruch w górę w IV dla struktury terminowej 3930 dla dnia wczorajszego w porównaniu do poniedziałku.
Podczas, gdy na następnym wykresie widać ogólny spadek S&P 500, IV spada ze względu na rozpiętość między kursem wykonania 3930 wczoraj, a kursem wykonania 3830 z poniedziałku. VIX nie spadał, ponieważ spadała zmienność implikowana na opcjach; VIX spadał, ponieważ opcje at-the-money poruszały się wyżej a wraz z ich wzrostem spadał poziom zmienności implikowanej między kursami wykonania.
Oczywiście, zwróćcie uwagę, gdzie zaczyna się całe zainteresowanie w VIX - powyżej 25.
To prawdopodobnie wyjaśnia dlaczego VIX poruszał się w niezwykle wąskim przedziale około 24,50, ale nie zdołał zejść w dół pomimo wzrostu cen akcji. Wzrost S&P 500 pomógł utrzymać VIX poniżej, 25 podczas, gdy rosnąca pod powierzchnią zmienność implikowana utrzymywała indeks przed spadkiem poniżej 24,50.
Już dziś dowiecie się, czy mam rację w tej materii. Jeśli tak, VIX powinien zacząć rosnąć i duża część, jeśli nie wszystkie wczorajsze wzrosty na S&P 500 znikną. Jeśli się mylę, rajd może być kontynuowany.
Powodzenia!