Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Akcje Riviana doświadczają weryfikacji w oczach inwestorów

Opublikowano 27.12.2021, 10:32
Zaktualizowano 14.05.2017, 12:45

Motoryzacyjny start up Rivian, który w listopadzie przeprowadził największe IPO w 2021 roku i z pompą wszedł na nowojorską giełdę, przechodzi czas weryfikacji w oczach inwestorów. Kurs akcji trzeszczy.

Rivian, który z nikomu szerzej nieznanej firmy trafił na czołówki gazet i portali, zanotował w istocie bardzo udany 2021 rok - zaprojektował i uruchomił produkcję trzech pojazdów elektrycznych - Pickupa R1T (który uzyskał nagrodę MotorTrend Truck of the Year for 2022) , siedmiomiejscowego SUVa R1S i samochodu dostawczego EDV 700 -, pozyskał dofinansowanie od inwestorów w postaci Amazona i Forda, przeprowadził IPO o wartości 11,9 miliarda USD, a obecnie jest trzecią największą firmą motoryzacyjną pod względem kapitalizacji notowaną w Nowym Jorku, za Teslą (NASDAQ:TSLA) i Toyotą. W niedawno opublikowanym raporcie kwartalnym, firma dostarczyła inwestorom obraz spraw bieżących, przy okazji księgując ogromną stratę przy niewielkiej produkcji.

Samochody elektryczne to od wielu miesięcy gorący temat - Tesla czy Lucid nie schodzą z pierwszych stron, spychając swoich chińskich odpowiedników na drugi plan. Rivian wypromowany niejako na plecach Amazona, który miał zamówić 100 000 dostawczych EDV i stał się strategicznym klientem na najbliższe lata, cieszył się ogromnym zainteresowaniem inwestorów, jednak czy to wystarczy i czy akcje firmy to obecnie dobry zakup?

Istotą problemu Riviana jest rozdęty niczym balon plan ekspansji w oczekiwaniu na prognozowany rosnący popyt, który niejako ma ekspresem wprowadzić firmę do motoryzacyjnej ekstraklasy. Slajdy prezentują się imponująco - rozpoczęcie budowy nowego obiektu produkcyjnego w pobliżu Atlanty w połowie 2022 roku, który docelowo ma produkować nawet 400 tys. sztuk pojazdów, otwarcie fabryki w Europie do końca 2023 roku czy budowa własnej sieci ładowania w krajowych parkach stanowych. Rivian chce stać się bardzo dużym producentem w bardzo krótkim czasie.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Jednak fakty prezentują się już gorzej. Podczas, gdy firma 'karmi' inwestorów rozległymi planami malowanymi póki co palcem po wodzie, dopiero pierwsze maszyny zjeżdżąją z opóźnieniami z taśmy produkcyjnej i trafiają do klientów. Na dzień 16 grudnia Rivian wyprodukował 652 pojazdy R1 i dostarczył 386 z nich, wliczając w to sprzedaż produkcyjną dwóch pierwszych, niedawno certyfikowanych pojazdów R1S. Firma sama przyznała, że "Uruchomienie i zwiększenie produkcji trzech różnych pojazdów w ciągu kilku miesięcy to niezwykle trudne wyzwanie", tłumacząc się niejako z opóźnienia i zmniejszonej od założonej liczby dostaw. Mierny to wynik jak na trzecią największą firmę motoryzacyjną notowaną przy Wall Street.

Ponadto Rivian odnotował stratę w wysokości 12,21 USD na akcję w trzecim kwartale, przy przychodach prawie 1 miliona USD. Wyniki były zgodne z prognozami firmy, jednak strata okazała się znacznie większa niż konsensus analityków. Naturalne jest, że Rivian jest na wczesnym etapie rozwoju i dopóki nie zwiększy produkcji, należy się spodziewać strat i to głębokich.

Analitykom najwyraźniej nie przeszkadza fakt, że w rozwoju Riviana może wydarzyć się dosłownie wszystko. Po publikacji raportu Deutsche Bank wydał rekomendację kupna i cenę docelową 130 USD, a Morgan Stanley (NYSE:MS) aż 147 USD. Nie brakuje głosów, że Rivian oferuje dobrze przemyślany biznesplan, aby stać się dużym i dochodowym graczem w branży pojazdów elektrycznych, który wyciągnął wnioski z wcześniejszych wysiłków innych graczy, strategiczne partnerstwo z Amazon (NASDAQ:AMZN) czy potencjał, aby rzucić wyzwanie Tesli. Niedawno o Lucid pisano to samo.

Nie zmienia to faktu, że akcje Rivian po euforii widocznej w kilka pierwszych dni po debiucie, przeżywają docisk podaży, przełamując psychologiczną barierę 100 USD, w czasie, gdy indeksy giełdowe osiągają nowe historyczne szczyty. Astronomiczna wycena i śladowa produkcja najwyraźniej póki co nie zachęcają inwestorów do 'pakowania' się w akcje motoryzacyjnego start-upu. Pierwsza weryfikacja jego działalności nastąpi w 2022 roku, kiedy rynek rozliczy producenta z ilości dostaw i sprzedaży.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.