🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Agencje ratingowe bez zmian. Wraca temat frankowy

Opublikowano 16.01.2017, 13:02

Fitch nie zmieniła ani ratingu ani oczekiwań wobec niego dla Polski. Moody’s nawet nie opublikowała ratingu. NBP zamierza zachęcać banki do dobrowolnego dogadywania się z klientami frankowymi.

Z dużej chmury mały deszcze

Hasło to dobrze podsumowuje ilość medialnego szumu jaki miał miejsce w sprawie publikacji ocen agencji ratingowych. Fitch nie zmieniła nic, utrzymując ocenę A- oraz dotychczasową stabilną ocenę. Moody’s z kolei nie dokonała aktualizacji w ogóle. Na rynku widać było trochę nerwowości w piątkowe popołudnie kiedy to złotówka straciła w stabilnym ruchu około grosza. Ruch ten jednak został skorygowany po publikacji. Dlaczego rynki się bały tych decyzji? Są one publikowane w bardzo niekorzystnym momencie. Piątkowe wieczory to moment gdzie na rynku panuje mniejszy ruch a część inwestorów rozpoczyna już weekend. W rezultacie szczególnie wieczorne odczyty padają na znacznie mniej płynny rynek i taka sama wiadomość może mieć znacznie większy wpływ. Biorąc pod uwagę zadymy polityczne w naszym kraju dobrze, że agencje nie analizują za bardzo tego aspektu. Mogłoby to spowodować obniżki ratingu, kiedy to z gospodarką pomimo spowolnienia wzrostu PKB wcale źle nie jest.

Kredyty frankowe wracają

Adam Glapiński prezes NBP zapowiedział, że do końca marca powstaną regulację skłaniające banki do samodzielnego i dobrowolnego ustalania z kredytobiorcami warunków przewalutowania i spłaty zadłużenia. W jednym trzeba się zgodzić. Kredyty frankowe mogą stanowić problem dla gospodarki. Warto natomiast zastanowić się nad tym co się kryje pod tymi zapowiedziami. Wątpliwym jest by państwo zaoferowało dotację lub ulgi dla banków w zamian za redukowanie portfela kredytów frankowych. Zdaniem analityków banki będą motywowane raczej unikaniem dodatkowych opłat. W rezultacie zanosi się na model przymusowy, gdzie przymus nie będzie podany wprost. No chyba, że to model obustronnie dobrowolny czyli lipa.

Dobre dane z Niemiec

W piątek poznaliśmy dane makroekonomiczne z USA. Sprzedaż detaliczna rośnie o 0,6%. Oczekiwania wynosiły 0,7% czyli nie jest to duża różnica. Ważne w tych danych jest to, że tak mały spadek jest zasługą znacznie większej od oczekiwań sprzedaży nowych aut. Gdyby nie to sprzedaż detaliczna rosłaby zaledwie o 0,2%. Wydawać by się mogło, że takie dane zachwieją dolarem. Okazało się wręcz odwrotnie. Z jakiegoś powodu inwestorzy uznali, że dolar jest już wystarczająco przeceniony (był blisko miesięczny minimów względem euro) i postanowili wykorzystać moment by go podkupić.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.