Mercedes-Benz, największy na świecie producent luksusowych samochodów, wprowadza na rynek swoje pierwsze serie zasilanych bateryjnie modeli, zwiększając konkurencyjność na rynku, jeszcze do niedawna zdominowanym przez amerykańską Teslę popularnego miliardera, Elona Muska.
EQC już w przyszłym roku, 10 modeli w skali 5 lat
Mercedes EQC wyjedzie z taśm produkcyjnych w pierwszej połowie przyszłego roku, co jest częścią planu rozwoju linii elektrycznej EQ, – powiedział Dieter Zetsche, dyrektor generalny Daimler AG (DE:DAIGn), dziennikarzom w Sztokholmie podczas światowej premiery modelu. Firma miała zainwestować 12 mld USD w rozwój pojazdów elektrycznych, ale ostatecznie wydała “nieco więcej”, dodał Zetsche, bez podawania szczegółów finansowych. “Dynamicznie rozwijający się rynek samochodów elektrycznych nie posiada obecnie konkurencyjnej alternatywy. Wchodzimy w niego w pełni i rozpoczynamy właśnie teraz” – komentował.
Najnowszy pojazd ze stajni merceda dołącza do Porsche Taycan, Audi E-tron i Jaguara I-Pace, wywierając presję na Tesli w momencie gdy amerykański prekursor rynku z siedzibą w Kalifornii walczy o osiągnięcie celów produkcyjnych i zysków ze sprzedaży Modelu 3. Mercedes planuje montaż EQC w swojej fabryce w Bremie, gdzie wytwarza się również najlepiej sprzedającego się sedana klasy C. Daimler natomiast wybuduje samochód w Chinach na rynek lokalny.
EQC ma być samochodem „opłacalnym” dla użytkownika i “zaoferuje najlepszy pakiet” w porównaniu z konkurentami. Podczas konferencji prasowej nie podano jednak dokładnych lub nawet przybliżonych prognoz wyceny pojedynczych modeli.
Mercedesy i inne luksusowe marki agresywnie skłaniają się ku samochodom elektrycznym, aby rzucić wyzwanie Tesli po jej sukcesie w pozyskiwaniu zamożnych nabywców za pomocą modelu S. Wraz z marką Smart, która w nadchodzących latach zrezygnuje z silników spalinowych, Daimler planuje zaoferować 10 w pełni elektrycznych samochodów do 2022 roku. Aby podkreślić tę zmianę, Mercedes wyda 1,2 mld EUR na produkcję akumulatorów w celu stworzenia sieci ośmiu zakładów na całym świecie.
Rosnąca konkurencja
Wkraczając na murawę Tesli, tradycyjni producenci luksusowych samochodów starają się zdobyć jeden z najnowocześniejszych segmentów rynku. Mercedes zaprezentował EQC na konwencie w Szwecji, który sponsoruje wraz z South By Southwest. Celem wydarzenia jest “wycieczka w przyszłość przez pryzmat techniki, sztuki i designu”. E-tron ze stajni Audi zostanie uruchomiony jeszcze w tym miesiącu w San Francisco, tuż pod nosem Elona Muska i w samym sercu Doliny Krzemowej.
Rosnąca konkurencja ze strony BMW, Mercedesa, Audi i Jaguara wywiera presję na Tesli. Źródło: Bloomberg
Konkurencja będzie szczególnie ostra w kategoriach samochodów typu SUV i crossover. Oprócz modelu X, którego wycena zaczyna się od około $85,000 przed odliczeniem ulg podatkowych, do rywali należą E-tron i dobrze przyjęty I-Pace Jaguara o wartości $70,000.
Nowy EQC – popularny na rynku model GLC SUV – ma posiadać zasięg ponad 450 km i przyspieszać do 100 km na godzinę w zaledwie 5,1 sekundy. Dla porównania zasięg modelu X wynosi o 80 kilometrów mniej.
Porównanie Tesli X, I-Pace oraz EQC. Modele konkurencji mają być szybsze i wydajniejsze
Daimler nie planuje budowy dedykowanej fabryki montażu samochodów elektrycznych, a zamiast tego wybuduje pojazdy w tych samych miejscach, co samochody konwencjonalne, aby móc lepiej regulować produkcję, powiedział Zetsche, dodając, że oczekuje, iż popyt będzie głównie odbijał się na sprzedaży samochodów spalinowych, a nie przyciągał nowych klientów.
Zakazy i normy dotyczące spalania
Akcje Daimlera w tym roku tracą ponad 23% w związku z ograniczeniami norm spalania nakładanymi w Europie oraz skandalami dotyczącymi zaniżania emisji spalin przez dużych producentów. Modele elektryczne nie tylko odpowiadają zmieniającym się gustom konsumentów, ale także mają zasadnicze znaczenie dla producentów samochodów, ponieważ spełniają coraz bardziej rygorystyczne normy emisji. Niektóre kraje, takie jak Wielka Brytania i Francja, planują nawet wprowadzenie zakazu stosowania silników spalinowych w nadchodzących dziesięcioleciach.
Daimler silnie traci w tym roku
Wprowadzenie pojazdów elektrycznych pomogłoby również firmie Daimler wyjść poza obawy związane z pojazdami wyposażonymi w wysokoprężne silniki. Niemieckie Ministerstwo Transportu wymusiło na branży wycofanie 774 tys. samochodów w związku z zarzutami o zanieczyszczanie środowiska i podawanie nieprawidłowych danych podczas testów emisji.
Zetsche chwalił Elona Muska za popularyzację samochodów elektrycznych. Daimler nie planuje jednak ponownego inwestowania w to przedsiębiorstwo. “To nie jest dobry moment”, powiedział.