Domy maklerskie oraz brokerzy licencjonowani przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) opublikowały już swoje raporty co do zyskowności klientów w I kw. br. W związku z tym portal Comparic.pl ma możliwość podsumowania statystyk za miniony kwartał. Wynika z nich, że w pierwszych trzech miesiącach 2019 roku, średnio 45% inwestorów detalicznych na rynku OTC księgowało zyski, w przypadku rynku Forex niemal 48%.
Pierwszy kwartał 2019 roku blisko rekordowych poziomów
Jak wynikało z podsumowania czwartego kwartału i całego 2018 roku, okres od października do grudnia przyniósł rekordowo wysoką zyskowność inwestorów detalicznych na rynku Forex na poziomie 47,99%. W I kw. br. ta okazała się jedynie marginalnie mniejsza i plasowała na poziomie 47,76%. W przypadku dwóch brokerów (Alior Banku (WA:ALRR) i Noble Markets) wartość zyskowności przekraczała pułap 50%.
Jeżeli chodzi o wyniki na samym rynku walutowym (kontrakty różnicy kursowej na waluty), to najczęściej zarabiali właśnie klienci Alior Banku (53%), Noble Markets (51,22%) oraz Admiral Markets (49,13%):
Zestawienie zyskowności domów maklerskich i brokerów działających na polskim rynku. Z rankingu wykluczono wyniki inwestorów na instrumentach obligacyjnych i związanych ze stopą procentową w związku z małą ilością aktywnych klientów. Źródło: Dane raportowane do KNF przez polskie domy maklerskie.
Podsumowując średnią dla wszystkich klas aktywów, na pierwszym miejscu pod względem zyskowności na rynku OTC (waluty, akcje, towary i indeksy), największą zyskowność osiągali klienci Noble Markets (51,49%), mForex (48,76%) oraz Alior Banku (45,33%).
Ranking średniej zyskowności klientów polskich brokerów na rynku OTC w minionym kwartale. Źródło: Dane raportowane do KNF przez polskie domy maklerskie.
Warto jednak zauważyć, że wspomniane nie posiadają w swojej ofercie kontraktów różnicy kursowej na akcje ani akcji syntetycznych. Gdyby z zestawienia usunąć wspomnianą klasę aktywów i ograniczyć się do FX, towarów i indeksów dostępnych w ofercie każdego brokera, wtedy Noble i mForex utrzymałyby swoje pozycje, jednak na trzecim miejscu uplasowałby się BossaFX.