Sektor kosmiczny to wciąż relatywnie młoda i rozwijająca się branża w porównaniu z bardziej tradycyjnymi sektorami gospodarki. W Polsce o tej branży zrobiło się nieco głośniej wraz z ogłoszeniem zawarcia umowy przez polski rząd na zakup 2 satelitów obserwacyjnych od francuskiego koncernu Airbus Defence. Kontrakt opiewa na ok. 575 mln euro i zawiera również wyniesienie satelitów na orbitę okołoziemską, co ma być zakończone w 2027 roku. Wojna na Ukrainie pokazała jak istotne w systemie obronności państwa jest rozpoznanie satelitarne, które tym konkretnym przypadku jest dostarczane przez zachodnich partnerów i daje przewagę dowódcom ukraińskim na tym polu.
Do niedawna domena kosmiczna była zarezerwowana przede wszystkim dla rządów, które organizowały misje kosmiczne za pomocą swoich agencji. W dzisiejszych czasach coraz więcej podmiotów prywatnych chce inwestować w kosmos jako jeden z najbardziej rozwojowych obszarów nowoczesnej gospodarki. Jak podaje Satellite Industry Association, wartość rynku kosmicznego ma wzrosnąć z ok. 370 mld dolarów do 1 bln dolarów w roku 2040. Szukając możliwości zainwestowania w ten segment należy zwrócić uwagę na wymienione w tej analizie spółki oraz fundusze.
Iridium Communication z solidnym wzrostem w 2022 roku
Iridium Communication to amerykańska spółka, której głównym polem działalności jest obsługa konstelacji satelitów sieci Iridium. W minionym roku spółka zdecydowanie oparła się wszechobecnej bessie i praktycznie od lutego 2022 roku porusza się w trendzie wzrostowym, osiągając historyczne maksima na początku stycznia.
Rysunek 1. Notowania Iridium Communication
Kurs akcji wystrzelił wraz z ogłoszeniem ambitnych planów połączenia smartfonów z systemem Android do całej konstelacji posiadanych satelitów, współpracując z producentem układów scalonych Qualcomm. Planowane jest również rozszerzenie funkcjonalności na inne urządzenia elektroniczne takiej jak tablety, czy smartfony. Na ten moment ogłoszono oficjalną współpracę z Samsungiem, jednak spółka otwarta jest również na innych producentów. Powodzenie tego projektu będzie kluczowe w utrzymaniu pozytywnego trendu w najbliższych miesiącach oraz latach.
RocketLab przygotowuje się do wystrzelenia rakiety elektron
RocketLab to typowe amerykańskie przedsiębiorstwo z branży kosmicznej zajmujące się budową rakiet oraz wynoszeniem obiektów na orbitę ziemską. Obecnie głównym projektem jest wyniesienie trzech satelitów o nazwie HawkEye 360 za pomocą rakiety elektron. Misja o nazwie “Virginia is for Launch Lovers” została przełożona z grudnia na styczeń z uwagi na brak odpowiedniego okienka pogodowego. Ostateczny termin nie został jeszcze potwierdzony. Całość kontraktu z HawkEye opiewa na 15 satelitów wystrzelonych na niską orbitę okołoziemską z docelowym terminem do końca przyszłego roku. Sprawne przeprowadzenie całego projektu powinno być jednym z czynników, które fundamentalnie może wspierać notowania spółki.
Z technicznego punktu widzenia kurs spółki na przełomie grudnia i stycznia ponownie broni obszaru w okolicy 3,50 dolara za akcję, gdzie kształtuje się formacja potrójnego dna.
Rysunek 2. Analiza techniczna RocketLab
Mocnym sygnałem wzrostowym powinno być wybicie lokalnego poziomu oporu zlokalizowanego w rejonie cenowym 5,80 dolara, co otwiera drogę do ataku na istotną strefę nieco poniżej 8 dolarów za akcję.
ARK Space Exploration & Innovation – ETF nastawiony na biznes kosmiczny
Szukając odpowiednich instrumentów, aby zainwestować szeroko w biznes kosmiczny, warto rozważyć ETF ARK Space Exploration & Innovation. Fundusz z obecną kapitalizacją ok. 272 mln dolarów nastawiony jest przede wszystkim na spółki amerykańskie, które stanowią nieco ponad 80% całości udziałów.
Rysunek 3. Spółki z największym udziałem w ARK Space Exploration & Innovation
Wśród głównych spółek możemy znaleźć m.in. opisywany Iridium, ale również Trimble Inc. specjalizującej się głównie w systemach nawigacyjnych. Fundusz nie posiada jednej, czy też grupy dominujących spółek, co zdecydowanie zmniejsza i rozkłada ryzyko na wiele podmiotów, których liczba kształtuje się w granicach 35-55.
Podsumowując branża kosmiczna z pewnością ma duży potencjał rozwojowy i powinna być elementem rywalizacji nie tylko na polu konkurencji rynkowej między firmami, ale również na arenie międzypaństwowej. To co powinno wrócić na orbitę zainteresowań to księżyc, gdzie planowane jest utworzenie pierwszych baz, co stwarza pole do zwiększenia nakładów inwestycyjnych, co jednak jest w dalszym ciągu bardziej długoterminowym scenariuszem.