Wybuch wojny na Ukrainie ma również swój wymiar gospodarczy. Polska pomimo dużej integracji ze światem zachodu, ma również powiązania gospodarcze na wschodzie. Polskie firmy są aktywne na rynkach obecnie objętych działaniami wojennymi, co już ma swoje odzwierciedlenie w postaci dynamicznych spadków na polskim parkiecie. Poza bezpośrednim zaangażowaniem na rynkach wschodnich polskich firm kolejnym zagrożeniem dla polskiej gospodarki jest m.in. przerwanie części łańcuchów dostaw oraz wzrost cen surowców energetycznych. W tej chwili cena baryłki ropy przekroczyła 100 dolarów, co widać już na polskich stacjach benzynowych, gdzie za litr PB95 trzeba płacić ponad 6 zł. Które spółki są narażone na największe straty w tych warunkach?
LPP (WA:LPPP) z dużym odpisem wartości
LPP to polski dystrybutor odzieżowy, który jest właścicielem takich marek jak Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay. Spółka aktywnie działa na rynkach wschodnich. W samej Ukrainie LPP posiada 157 sklepów, których działalność jest obecnie zawieszona. W wyniku wybuchu wojny spółka postanowiła dokonać odpisu, którego łączna wartość to 270 mln zł. Jak na razie nie ma decyzji o całkowitym wycofaniu się z tego rynku. W przypadku rynku rosyjskiego skala zaangażowania jest dużo większa. Obecnie znajduje się tam niemal 500 sklepów, które wygenerowały największy przychód wśród wszystkich krajów.
Aktualnie notowania notują pionowy spadek, który najprawdopodobniej nie osiągnął swoich minimów.
Rysunek 1. Analiza techniczna LPP
Strona podażowa pierwsze poważne problemy z punktu widzenia analizy technicznej powinna napotkać w zakresie 6000-5500 zł za akcję, gdzie zlokalizowana jest strefa popytowa. W bardziej pesymistycznym wariancie niedźwiedzie zdołają osiągnąć 4000 zł, gdzie wypada minimum z 2020 roku.
Famur (WA:FMF) anuluje kontrakty z rosyjskimi firmami
Famur jest największym polskim producentem maszyn górniczych. Z uwagi na duże zapotrzebowanie ze strony rynków wschodnich, które obejmuje ok. 20% eksportu, ekspozycja spółki w tym kierunku jest na wysokich poziomach. Wybuch wojny może poważnie ograniczyć relacje handlowe, czego przejawem jest anulowanie kontraktów na maszyny dla rosyjskich kopalni o wartości 100 mln zł. Oficjalnym powodem jest brak wystarczającej dostępności blachy, aby zrealizować zamówienie, jednak wydaje się to być jedynie pretekstem, aby zakończyć współpracę. Bardzo prawdopodobne, że kolejne kontrakty nie będą już podpisywane, co wynika z ogłoszonego przez spółkę komunikatu:
„W związku z tragiczną sytuacją geopolityczną wywołaną wojną w Ukrainie wstrzymaliśmy do odwołania ofertowanie na nowe maszyny i urządzenia górnicze na terenie Federacji Rosyjskiej”
Skala wyprzedaży na notowaniach Famuru jest wyraźnie mniejsza niż LPP, którego zaangażowanie na rynkach wschodnich jest dużo większe. Aktualnie kurs znajduje się w ramach szerokiej konsolidacji w zasięgu 2.10- 3.15 zł.
Rysunek 2. Analiza techniczna FAMUR
Pomimo odreagowania presja podażowa powinna zostać utrzymana z uwagi na negatywny sentyment do całego rynku akcji, oraz brak jakichkolwiek przesłanek na pokojowe zakończenie wojny w najbliższym czasie.
Amica może stracić rynki wschodnie
Amica jako producent sprzętu AGD jest szczególnie narażona na wzrost cen surowców oraz problemy w łańcuchach dostaw, co już jest widoczne w wyniku eskalacji konfliktu na Ukrainie. Kolejnym poważnym problemem jest potencjalne zamknięcie się na rynki wschodnie, które obecnie są odpowiedzialne za ok. 15% przychodów ze sprzedaży. Połączenie tych dwóch czynników powoduje dynamiczną wyprzedaż akcji spółki.
Rysunek 3. Analiza techniczna Amica.
Kurs zbliża się do kluczowego obszaru 80 zł, gdzie wypada wsparcie wyznaczone na podstawie minimów z 2020 roku. Strona podażowa może mieć problemy z jego bezpośrednim wybiciem, jednak dynamika wyprzedaży wskazuje, że realizacja scenariusza wybicia wskazanych dołków jest możliwa nawet na przestrzeni tego tygodnia.
Którą akcję należy kupić podczas realizacji kolejnej transakcji?
Ponieważ ceny akcji poszybowały w górę w 2024 roku, wielu inwestorów niezbyt chętnie chce inwestować kolejne środki w akcje. Nie masz pewności w co zainwestować? Poznaj nasze sprawdzone strategie i wyłap perspektywiczne inwestycje.
W samym tylko 2024 ProPicks AI wskazała 2 akcje, które wystrzeliły w górę o 150%, , 4 kolejne akcje, których cena skoczyła o 30%, oraz 3 następne ze wzrostem o ponad 25%. To naprawdę imponujące wyniki.
Portfele są dostosowane do akcji firm uwzględnionych w indeksie Dow lub S&P, a także spółek technologicznych i o średniej kapitalizacji, więc możesz rozważać różne strategie inwestowania.