O ile podczas sesji europejskiej widać było próby odreagowania silnej przeceny dolara, jaka miała miejsce w nocy po rezygnacji Larry’ego Summersa z wyścigu o fotel szefa FED, to już pierwsze kilkadziesiąt minut sesji amerykańskiej przyniosło ponowne osłabienie amerykańskiej waluty. Dołożyły się do tego dane makroekonomiczne, jakie po południu napłynęły z USA. Regionalny indeks FED z Nowego Jorku spadł we wrześniu do 6,29 pkt. z 8,24 pkt. , a wzrost produkcji przemysłowej w sierpniu był zgodny z oczekiwaniami (0,4 proc. m/m). Niemniej warto zwrócić uwagę na wyraźną poprawę w sektorze samochodowym (+5,2 proc. m/m) – tylko, że ta wartość jest podatna na spore wahania.
Rynkowi wyraźnie brakuje mocnego impulsu do zakupów dolarów. Część inwestorów woli zaczekać na środowy komunikat FED, gdyż istnieje ryzyko, że Rezerwa Federalna połączy ograniczenie skali programu QE3 o spodziewane przez rynek 10 mld USD z jednoczesną rewizją w dół celu stopy bezrobocia, co ostatecznie da dość „gołębie” przesłanie – być może nie do końca zdyskontowane przez rynek.
W cieniu dyskusji nt. polityki FED nieco umyka wracający co kilka miesięcy temat limitu zadłużenia USA. Tymczasem już w połowie października zostanie osiągnięty ustawowy limit zadłużenia na poziomie 16,7 bln USD. Jeszcze 22 sierpnia Sekretarz Skarbu, Jacob Lew zwracał na to uwagę Kongresowi, który powinien zadecydować o ustawowym podniesieniu tej kwoty. I tak się najpewniej ostatecznie się stanie – pytanie, jednak czy Republikanie nie będą chcieli wykorzystać tego faktu do własnej gry politycznej, mającej na celu dalsze osłabienie pozycji Baracka Obamy – kwestia Syrii i Larry’ego Summersa. Pytanie na ile wpłynie to na postrzeganie dolara, który ma coraz gorszą „prasę”.
Na wykresie EUR/USD widać, że popołudniowa zwyżka nie doprowadziła do wyraźnego złamania nocnego maksimum na 1,3381 – nowe zostało ustanowione na 1,3385, a potem rynek cofnął się w okolice 1,3360. Dzisiaj wieczorem poznamy raport ONZ ws. Syrii, który według przecieków może okazać się dość krytyczny dla reżimu Assada – tyle, że to nic nowego. Tym samym dobrym testem dla EUR/USD może okazać się dopiero jutrzejsza publikacja indeksu ZEW z Niemiec o godz. 11:00. Mediana zakłada wzrost wskaźnika do 46 pkt. z 42 pkt. Sygnałem, że klimat przed środowym komunikatem FED zaczyna się nieco zmieniać będzie spadek EUR/USD mimo lepszego odczytu…
Technicznie mocny opór na EUR/USD to szerokie pasmo 1,3375-1,3415, a wsparcie to strefa 1,3300-1,3320.
Marek Rogalski
Nota prawna:
Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.