(PAP) Zdaniem ekonomistów, złoty w najbliższych dniach nadal będzie się znajdować trendzie bocznym i będzie handlowany w przedziale 4,1750-4,19 za euro. Oczy i uszy inwestorów zwrócone są na spotkanie liderów Rosji i Ukrainy w Mińsku. Na rynku długu możliwe jest dalsze umocnienie polskich papierów.
"Spodziewam się, że najbliższe sesje na rynku walutowym będą spokojne. Mamy koniec wakacji, niewielką płynność na rynku. Złoty pozostanie w lekkiej konsolidacji na poziomach 4,1750-4,19 za euro oraz 3,16-3,17 za dolara" - powiedział PAP Kamil Krajecki z Citi Handlowego.
"Myślę, że inwestorzy z uwagą śledzą spotkanie, które teraz odbywa się w Mińsku. Wszelkie pozytywne sygnały stamtąd płynące mogą się szybko przełożyć na rynek" - dodał.
W Mińsku rozpoczęło się we wtorek wczesnym popołudniem spotkanie w formacie Ukraina-UE-Unia Celna (Rosja, Białoruś, Kazachstan) z udziałem m.in. prezydentów Rosji i Ukrainy. W mińskim spotkaniu, które zainaugurował prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, uczestniczą także prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew, szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton i komisarze UE: ds. handlu Karel De Gucht oraz ds. energii Guenther Oettinger.
"W przyszłym tygodniu można liczyć na większe obroty, gdyż skończy się już okres wakacyjny. W dalszej perspektywie będziemy natomiast czekać już na wrześniowe posiedzenie RPP" - powiedział Krajecki.
"Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej były zgodne z oczekiwaniami, więc nie miały wpływu na rynek" - dodał.
GUS podał we wtorek, że sprzedaż detaliczna w lipcu wzrosła o 2,1 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2013 roku, a mdm wzrosła o 4,7 proc. Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w lipcu rdr wzrosła o 1,8 proc., a mdm wzrosła o 4,0 proc.
DŁUG Z PERSPEKTYWĄ NA DALSZE UMOCNIENIE
Zdaniem Marka Kaczora, dilera SPW z banku PKO BP, w najbliższych dniach na krajowym rynki obligacji nadal powinni dominować kupujący.
"Według mnie do końca tygodnia będziemy pod wpływem rynków bazowych. Impulsów wewnętrznych już raczej nie będzie. Wprawdzie w piątek poznamy jeszcze dane o PKB za II kwartał, ale jesteśmy już po wstępnym odczycie tej danej i wątpię, aby cokolwiek mogło się zmienić. Natomiast na rynkach bazowych jest jeszcze przestrzeń do dalszych wzrostów cen więc i u nas powinno być pozytywnie" - powiedział PAP Kaczor.
"Należy więc oczekiwać, że w najbliższych dniach rynek będzie w trendzie bocznym z możliwością dalszego wzrostu cen" - dodał.
W zeszłym tygodniu GUS podał we wstępnym szacunku, że Produkt Krajowy Brutto w II kwartale 2014 r. wzrósł o 3,2 proc. rdr oraz wzrósł o 0,6 proc. kdk.
Kolejną publikację szacunków PKB za II kwartał GUS zaplanował na piątek na godz. 10.00.
Zdaniem Kaczora, wtorkowe dane z GUS miały pozytywny wpływ na notowania na rynku.
"Dane o sprzedaży były zgodnie z oczekiwaniami, ale patrząc na perspektywę w kolejnych odczytach to nie wygląda to najlepiej. Wszystko układa się w całość, że cięcie stóp procentowych będzie miało miejsce. Kwestia jedynie tego kiedy to nastąpi - czy we wrześniu czy w październiku. Natomiast sam fakt cięcia jest już raczej przesądzony" - powiedział Kaczor.
"Dziś na rynku przeważały pozytywny nastroje, był to efekt seminarium w Jackson Hole i komunikatu ze strony EBC, że Bank jest gotowy na rozpoczęcie QE, o ile zajdzie taka potrzeba. Wczoraj Londyn nie pracował, więc ten ruch na naszym rynku nastąpił dopiero dziś. Wcześniej reagowały na to już niemieckie papiery. To główny czynnik, który dziś umacniał rynek" - dodał Kaczor.
Szef EBC Mario Draghi ocenił w piątek, że europejska gospodarka nadal znajduje się w słabej kondycji, a EBC jest gotów w dalszym ciągu tak kierować polityką monetarną, żeby odpowiadać na gospodarcze wyzwania strefy euro.
wtorek | poniedz. | poniedz. | |
16.20 | 8.45 | 16.05 | |
EUR/PLN | 4,1845 | 4,1832 | 4,1807 |
USD/PLN | 3,1712 | 3,1665 | 3,1669 |
EUR/USD | 1,3196 | 1,3210 | 1,3203 |
OK0716 | 2,21 | 2,23 | 2,23 |
PS0719 | 2,51 | 2,57 | 2,58 |
DS0725 | 3,19 | 3,22 | 3,23 |