Warszawa, 27.02.2019 (ISBnews) - Pojawiające się w projekcie "Polityki energetycznej Polski do 2040 r." (PEP) energetyka i morska energetyka wiatrowa to obszary, które mogą istotnie przybliżyć Polskę do trendów europejskich, uważa wiceminister energii Tomasz Dąbrowski.
"Z punktu widzenia Polski kluczowy będzie ostateczny kształt polityki energetycznej do 2040 roku. Pojawiają się w niej energetyka jądrowa i morska energetyka wiatrowa, czyli dwa obszary, które mogą istotnie przybliżyć Polskę do trendów europejskich" - powiedział Dąbrowski w trakcie sesji energetycznej XIX Forum Zmieniamy Polski Przemysł.
"Jeżeli dyskusje nad kształtem tej polityki zaowocują właściwymi decyzjami, to może się okazać, że Polska zwlekając z podjęciem tych decyzji przez ostatnie 2-3 lata wyjdzie na tym lepiej niż inne państwa Unii Europejskiej" - dodał Dąbrowski.
Według niego, dotychczasowa polityka klimatyczna UE ukierunkowana była na wzmacnianie i tak już silnych gospodarek, ignorując fakt, że dla pozostałych stanowi przede wszystkim koszt.
"Dlatego wyzwaniem najbliższych dwóch lat będzie odpowiednie skierowanie strumieni finansowych, tak abyśmy z kolejnych dyskusji na forum unijnym wyszli jako zwycięzcy, otrzymując maksymalną sumę korzyści" - podsumował wiceminister.
Zaprezentowany pod koniec listopada projekt PEP przewiduje m.in. spadek udziału węgla w miksie energetycznym do 60% w 2030 r., osiągnięcie 21% udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w końcowym zużyciu energii brutto do 2030 r. oraz uruchomienie pierwszego bloku elektrowni jądrowej o mocy 1-1,5 GW do 2033 r. i bloków o mocy łącznie 6-9 GW do 2043 r. Nakłady inwestycyjne na nowe moce wytwórcze wynikające z PEP do 2040 r. to 400 mld zł.
(ISBnews)