(PAP) Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys liczy, że Bank Pekao po zamknięciu negocjacji w sprawie połączenia z Alior Bankiem skupi się na realizacji strategii wzrostu organicznego. W jego ocenie Pekao jest niedowartościowany, a jednym z powodów była niepewność związana z planami fuzji.
Pekao i Alior Bank (WA:ALRR) odstąpiły we wtorek od negocjacji w sprawie połączenia obu banków. Banki podały w raportach, że nie doszły do porozumienia co do warunków ich połączenia, które w ocenie zarządów pozwalałyby na osiągnięcie "potencjalnie największej dodatkowej wartości dla akcjonariuszy Pekao".
Pekao podał ponadto w komunikacie, że wziął pod uwagę przede wszystkim warunki finansowe transakcji, jak również – w tym kontekście – obecny moment cyklu gospodarczego, zwiększoną zmienność rynków finansowych oraz model biznesowy Aliora.
Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który to fundusz ma 12,80 proc. akcji Pekao, w rozmowie z PAP Biznes powiedział, że przyjął decyzję zarządów Pekao i Alior Banku ze zrozumieniem.
"Jako PFR nie zajmowaliśmy stanowiska dotyczącego połączenia Pekao z Alior Bankiem. Cały czas toczyły się prace i analizy po stronie zarządów obu banków i żadne finalne wnioski do nas w tej sprawie nie były kierowane" - powiedział PAP Biznes Paweł Borys.
W jego ocenie, wraz z zakończeniem rozmów o fuzji, znika jeden z czynników, który mógł powodować niedowartościowanie akcji Pekao.
"PFR wierzy w strategię organicznego wzrostu Pekao. Uważamy, że bank ma duży potencjał do budowy wartości dla akcjonariuszy. Chcielibyśmy, żeby Pekao skoncentrował się na zapowiadanej transformacji technologicznej, na rozbudowie segmentu detalicznego, sektora małych i średnich firm, na utrzymaniu niskich kosztów ryzyka, a także na stabilnej polityce dywidendowej" - powiedział Borys.
"W moim przekonaniu Pekao jest niedowartościowany, a może mieć to związek z niepewnością wokół planów fuzji z Alior Bankiem" - dodał.
W październiku 2017 roku Pekao i Alior Bank poinformowały, że przeanalizują możliwości współpracy. W tym celu banki podpisały list intencyjny dotyczący wstępnych analiz wykonalności ich potencjalnej współpracy lub połączenia obu podmiotów.
Piotr Rożek (PAP Biznes)