Warszawa, 30.07.2024 (ISBnews) - W sądach toczyły się 1111 spraw z pozwów, w których kwestionowano legalność WIBOR na koniec maja, poinformował prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek. Dotychczas zapadły 24 prawomocne rozstrzygnięcia, z których żadne nie jest niekorzystne dla banków.
"Mamy informacje na koniec maja, że toczy się 1111 spraw, w których podnoszone są zarzuty dotyczące WIBOR. Dotychczasowe orzecznictwo sądów powszechnych jednoznacznie potwierdza, że WIBOR jest wskaźnikiem zgodnym z prawem, stanowiącym podstawę do ustalenia oprocentowania w umowach kredytu hipotecznego i zdaniem sądu brak jest jakikolwiek podstaw do podważenia tych umów. Większość tych spraw toczy się cały czas w pierwszej instancji. Na ten moment mamy 24 prawomocne wyroki i żaden z tych wyroków nie jest negatywny dla banku. Nie jest mi znany również żaden nieprawomocny wyrok w obszarze WIBOR, który byłby niekorzystny dla sektora bankowego" - powiedział Białek podczas telekonferencji.
Przyznał, że liczba pozwów z miesiąca na miesiąc rośnie, ale - jak podkreślił - "jest to przyrost minimalny".
"Mówimy o kilkunastu pozwach miesięcznie, podczas gdy w szczycie problemu frankowego pozwach związanych z kredytami frankowymi było kilka tysięcy miesięcznie" - stwierdził prezes.
Przypomniał, że wskaźnik WIBOR jest jednym z siedmiu tak zwanych kluczowych wskaźników referencyjnych, który jest wymieniony w załączniku do rozporządzenia unijnego BMR w i związku z tym stanowi element treści prawa unijnego. Dlatego - jego zdaniem - sam wskaźnik nie powinien być badany pod kątem abuzywności umów.
"Bank, oferując klientowi zgodnie z prawem kredyt hipoteczny oparty na oprocentowaniu zmiennym zgodnie z ustawą o kredycie hipotecznym, która jest implementacją dyrektywy nie może użyć innego parametru niż wskaźnik referencyjny liczony jest zgodnie z przepisami prawa przy kredycie opartym na oprocentowaniu zmiennym" - podkreślił Białek.
(ISBnews)