(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy spadają przed otwarciem handlu. W Japonii Nikkei 225 zyskał 1,0 proc. - podają maklerzy.
W Europie kontrakty na Dow Jones Euro Stoxx 50 zniżkują o 0,527 proc. i wynoszą 3.018,00 pkt.
FTSE 100 futures spadają o 0,328 proc. CAC 40 futures tracą 0,505 proc., a kontrakty na DAX zniżkują o 0,453 proc.
O 8.00 opublikowano wskaźnik nastrojów konsumentów w Niemczech na listopad. Indeks, przygotowywany przez GfK, niespodziewanie wzrósł do 8,5 pkt. wobec 8,4 pkt. poprzednio, po korekcie. Tymczasem analitycy spodziewali się na listopad indeksu na poziomie 8,0 pkt. wobec poprzednio 8,3 pkt. przed korektą.
O 10.30 w Wielkiej Brytanii zostanie podany PKB w III kw. 2014. Analitycy oceniają, że w tym czasie PKB wzrósł kdk o 0,7 proc., po wzroście poprzednio o 0,9 proc., a rdr - że wzrósł o 3,0 proc. wobec wzrostu o 3,2 proc. poprzednio.
Tymczasem na rynkach są poważne obawy związane z rozprzestrzenianiem się wirusa ebola.
U lekarza w Nowym Jorku wykryto wirusa eboli. "Wynik badań na obecność wirusa eboli u lekarza, który powrócił do USA z Afryki Zachodniej, okazał się pozytywny" - poinformował w czwartek na konferencji prasowej burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio. Potwierdził tym samym wcześniejsze doniesienia dziennika "New York Times".
Jest to pierwszy przypadek wykrycia zarażenia wirusem eboli w Nowym Jorku, największej metropolii w Stanach Zjednoczonych. Łącznie w USA wykryto od początku sierpnia 9 przypadków zakażenia ebolą.
Obawy przed śmiercionośnym wirusem, który wywołuje gorączkę krwotoczną kończącą się najczęściej zgonem, są w USA coraz większe. Wzmogła je dodatkowo informacja, że Spencer, po powrocie do USA, przeszedł przez zaostrzoną kontrolę na nowojorskim lotnisku JFK, która niczego nie wykryła.
"Na giełdach w Europie mogą być spadki po otwarciu sesji po informacji, że ebola pojawiła się w Nowym Jorku" - mówi Jonathan Sudaria, trader Capital Spreads w Londynie.
"Nad światową gospodarką nadal wiszą wszystkie źródła niepewności i to widać na rynkach" - dodaje.
Epidemia eboli oraz sytuacja gospodarcza będą w piątek tematami obrad drugiego dnia szczytu przywódców krajów UE w Brukseli.
Przywódcy 28 krajów będą dyskutować o sytuacji gospodarczej w Europie oraz zatrudnieniu. Kwestie te są jednym z elementów strategicznego planu UE na najbliższe pięć lat, przygotowanego przez odchodzącego szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya.
Tematem obrad może być też proponowany przez nowego szefa KE Jean-Claude Junckera program inwestycji o wartości 300 mld euro, który ma pomóc w pobudzeniu wzrostu gospodarczego oraz zatrudnienia w UE.
Czwartek na amerykańskich giełdach przyniósł solidne wzrosty po lepszych od oczekiwań danych z USA, strefy euro oraz Chin, które zmniejszyły obawy o kondycję globalnej gospodarki.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 1,32 proc., do 16.677,90 pkt. S&P 500 zyskał 1,23 proc. i wyniósł 1.950,82 pkt. Nasdaq Comp. wzrósł o 1,60 proc. i wyniósł 4.452,79 pkt.