(PAP) W zachodniej Europie kontrakty na indeksy spadają. W Japonii Nikkei 225 stracił 0,5 proc. na zakończenie handlu - podają maklerzy.
W Europie kontrakty na DJ Euro Stoxx 50 spadają o 0,157 proc. i wynoszą 3.189,00 pkt.
FTSE 100 futures zniżkują o 0,051 proc. CAC 40 futures spadają o 0,091 proc., a niemieckie DAX futures są na minusie o 0,068 proc.
W czwartek ważne dla rynków będą dane z Niemiec. O 9.55 zostanie tam podana informacja o stopie bezrobocia w sierpniu.
Analitycy oceniają, że w tym miesiącu bez zmian wyniosła ona 6,7 proc. Spodziewany jest też spadek liczby osób poszukujących pracy, o 5 tys. wobec spadku poprzednio o 12 tys.
O 11.00 w strefie euro zostanie zaś podany indeks nastrojów w gospodarce regionu w sierpniu.
Tu oczekuje się spadku wskaźnika do 101,5 pkt. ze 102,2 pkt. w poprzednim miesiącu.
Po południu inwestorzy poznają dane makro z USA.
O 14.30 zostanie opublikowana informacja o PKB w II kw., a także liczba zarejestrowanych nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 23 sierpnia, zaś o 16.00 zostanie podana liczba podpisanych umów na sprzedaż domu w lipcu.
Uwaga inwestorów nadal też zwrócona jest na sytuację na Ukrainie, gdzie na wschodzie kraju trwają zacięte walki między ukraińskimi siłami rządowymi a wspieranymi przez Rosję separatystami.
Walki w dalszym ciągu koncentrują się wokół Doniecka i Ługańska, dwóch głównych miast regionu będących bastionami rebeliantów.
Rebeliantom udało się też wedrzeć do Nowoazowska na południu obwodu donieckiego, strategicznie położonego miasteczka między Rosją a oderwanym przez ten kraj w marcu od Ukrainy Krymem. Może to oznaczać otwarcie nowego frontu.
Tymczasem w Brukseli w czwartek odbędzie się spotkanie ekspertów krajów członkowskich Unii Europejskiej poświęcone rynkowi mleczarskiemu i mięsnemu po sankcjach wprowadzonych przez Rosję w odpowiedzi na unijne restrykcje zastosowane wobec Federacji Rosyjskiej w związku z jej działaniami na Ukrainie.
W Turcji w czwartek odbędzie się zaprzysiężenia Recepa Tayyipa Erdogana jako prezydenta tego kraju.
Dotychczasowy premier zwyciężył 10 sierpnia w pierwszych w historii Turcji bezpośrednich wyborach szefa państwa.
Następcą Erdogana na stanowisku premiera ma zostać obecny minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu, który jest nowym przywódcą rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP).