Investing.com - We wtorek ceny ropy naftowej spadały, oddalając się od poziomu 3,5-letnich maksimów, podczas gdy inwestorzy wyczekują na ogłoszenie przez prezydenta Donalda Trumpa decyzji odrośnie tego, czy Stany Zjednoczone wycofają się z międzynarodowego porozumienia nuklearnego.
Cztery dni przed upływem ostatecznego terminu, przypadającego na 12 maja, Trump ogłosi swoją decyzję z Białego Domu, jeszcze dziś o godzinie 20:00.
Amerykański urzędnik wyższego szczebla powiedział, że nie jest jasne, czy starania europejskich sojuszników o rozwiązanie problemów Trumpa wystarczyłyby, by uratować porozumienie, przy czym europejscy dyplomaci zasugerowali prywatnie, że spodziewają się wycofania Trumpa z umowy.
Jeśli Trump faktycznie wycofa się z porozumienia, może to w znaczącym stopniu wpłynąć na irański eksport ropy, zwiększając zacieśnianie na rynku ropy.
Iran, który jest kluczowym producentem ropy naftowej na Bliskim Wschodzie i członkiem OPEC, powrócił do roli ważnego eksportera ropy naftowej w styczniu 2016 roku, kiedy międzynarodowe sankcje wobec Teheranu zostały zniesione w zamian za ograniczenie irańskiego programu nuklearnego.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate, spadły o 70 centów (1%), do poziomu 70,03 USD za baryłkę, do godziny 15:10. W poniedziałek amerykański punkt odniesienia przekroczył pułap 70 USD, po raz pierwszy od listopada 2014 roku, rejestrując poziom 70,84 USD.
Tymczasem notowania kontraktów terminowych na ropę typu Brent, która stanowi punkt odniesienia dla cen ropy naftowej poza terytorium USA, obniżyły się o 51 centów (0,7%), do pułapu 75,66 USD za baryłkę, po tym, jak w ostatniej sesji wspiął się do 76,34 USD, najwyższej wartości od listopada 2014.
Analitycy rynku stwierdzili, że spadek cen przypomina na rynkach przypadek "kupuj plotki, sprzedawaj fakty", podczas gdy na decyzję Trumpa oczekiwano dopiero w dalszej części tygodnia.
Inwestorzy wyczekują też na najnowsze dane dotyczące zapasów naftowych w USA, aby ocenić siłę popytu tego największego na świecie konsumenta ropy naftowej i tempo wzrostu poziomów produkcyjnych.
Jeszcze dziś o godzinie 22:30, Amerykański Instytut Naftowy ma opublikować swój cotygodniowy raport, wobec prognoz na ich spadek o około 1,1 mln baryłek.
Gdzie indziej, wartość kontraktów terminowych na benzynę zyskuje o 0,3%, kształtując się na 2,127 USD za galon, podczas gdy na olej opałowy traci 0,4% do poziomu 2,176 USD za galon.
Tymczasem kontrakty terminowe na gaz ziemny umocniły się nieznacznie do 2,751 USD za milion BTU.