(PAP) Poziom prefinansowania przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych wyniesie około 27 proc. przy stanie środków na koniec roku w wysokości około 40 mld zł - poinformowało Ministerstwo Finansów. Ostateczne wartości będą znane po zamknięciu roku budżetowego.
Resort finansów poinformował, że podaż obligacji skarbowych w styczniu skonstruowana została zgodnie z nowymi zasadami konsultowanymi z inwestorami i ogłoszonymi 22 grudnia. Na obydwu styczniowych przetargach, 5 i 23 stycznia, do sprzedaży oferowany będzie szeroki wachlarz obligacji, obejmujący trzy tenory o oprocentowaniu stałym (od 2 do 10 lat) i dwa o zmiennym, który na drugim przetargu może być uzupełniony, w przypadku zapotrzebowania ze strony inwestorów, o obligacje typu WS albo IZ.
Wielkość podaży na drugim przetargu uwzględnia wykup obligacji WZ0117 oraz płatności odsetkowe w łącznej kwocie 13,7 mld zł.
"Struktura sprzedaży będzie uwzględniała założenia strategii i popyt na poszczególne obligacje. Zakładamy, że sprzedaż żadnej nie będzie wyższa niż 50 proc. górnej wartości przedziału podaży" - napisano w komentarzu MF.
MF liczy, że nowe zasady wyboru obligacji służyć będą ograniczaniu zmienności cen na rynku wtórnym, szczególnie bezpośrednio przed aukcjami i ograniczą ryzyko niedostosowania podaży do aktualnych warunków rynkowych. Po pierwszym kwartale resort finansów dokona przeglądu i, jeśli będzie taka potrzeba, ewentualnych modyfikacji nowych zasad.
Zgodnie z zapowiedziami po niemal rocznej przerwie Ministerstwo Finansów planuje powrócić do sprzedaży bonów skarbowych.
"Na dwóch styczniowych przetargach zaoferujemy bony z sierpniowym terminem zapadalności. Przetargi bonów odbywać się będą co do zasady w poniedziałki, a szczegółowe informacje zawierane będą w miesięcznych planach podaży papierów skarbowych. Wpływy z przetargów bonów będą uzupełniać rezerwę płynnościową w okresie spiętrzenia potrzeb pożyczkowych, a więc głównie w pierwszych miesiącach roku. W zależności od uwarunkowań budżetowych i rynkowych rozważamy regularną ofertę bonów o standardowych zapadalnościach (np. 26- lub 52-tygodniowych)" - napisano w komunikacie MF.
W pierwszym kwartale przyszłego roku możliwe będą również emisje na rynkach zagranicznych zarówno publiczne, jak i private placement.