Na Zachodzie małe spadki; Fed myśli o grudniu, a EBC w czwartek poda swoje minutki

(PAP) Na Zachodzie giełdy wytraciły przedpołudniowe wzrosty. Amerykańska Rezerwa Federalna myśli już o grudniu. Europejski Bank Centralny wkrótce poda raport ze swojego ostatniego posiedzenia - wymieniają maklerzy.

Głosująca członkini FOMC, Loretta Mester, w swoich poniedziałkowych wypowiedziach oceniła, że istnieją "przekonujące" przesłanki za podwyżką stóp procentowych w Stanach już podczas listopadowego posiedzenia Fed.

We wtorek Jeffrey Lacker, nie posiadający w tym roku głosu w Federalnym Komitecie Otwartego Rynku (FOMC), zaapelował o "wyprzedzającą" podwyżkę stóp w USA.

W środę głos zabrał z kolei Charles Evans, prezes Fed w Chicago, który powiedział, że oczekuje od amerykańskiego banku centralnego podwyżki stóp procentowych przed końcem tego roku.

Publikowane ostatnio dane z amerykańskiej gospodarki sugerują jej poprawę.

Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł we wrześniu 52,3 pkt. - podano w środę. Wcześniej szacowano wrześniowy wskaźnik na poziomie 51,9 pkt. W sierpniu wskaźnik wyniósł 51 pkt.

PMI composite wyniósł zaś we wrześniu 52,3 pkt. Wcześniej szacowano wrześniowy wskaźnik na poziomie 52 pkt. W sierpniu wskaźnik wyniósł 51,5 pkt.

Wskaźnik aktywności w usługach w USA wzrósł we wrześniu i wyniósł 57,1 pkt. - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 53,0 pkt. W sierpniu wskaźnik aktywności w usługach w USA wyniósł 51,4 pkt.

Zamówienia w przemyśle amerykańskim w sierpniu wzrosły mdm o 0,2 proc. - poinformował z kolei Departament Handlu USA. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w sierpniu spadną o 0,2 proc. mdm.

Zamówienia na dobra trwałe w USA w sierpniu wzrosły zaś o 0,1 proc. mdm, po tym jak w lipcu wzrosły o 3,6 proc. mdm.

"Dane te wspierają zamierzenia Fed o podwyżce w grudniu" - mówi Chris Green, ekonomista First NZ Capital Group Ltd.

"Na dodatek odbicie cen ropy daje pozytywne podstawy dla inflacji i może również stanowić uzasadnienie dla podwyżki stóp procentowych" - dodaje.

Green wskazuje, że Fed chce unormalizować koszty pożyczania, bo w gospodarce USA widoczna jest poprawa.

"Ale równocześnie Fed nie chce wystraszyć systemu finansowego" - podkreśla.

Chung Sung-yoon, strateg walutowy w Hyundai Futures Corp., zwraca uwagę, że na rynkach mamy miks - pozytywnych i negatywnych czynników.

"Mocne dane makro z USA to dobra informacja dla rynków, ale równocześnie powodują one wzrost spekulacji o podwyżce amerykańskich stóp procentowych" - podkreśla.

Inwestorzy poznali już w czwartek dane z niemieckiej gospodarki.

Zamówienia w niemieckim przemyśle wzrosły w sierpniu o 1,0 proc. mdm - podał niemiecki urząd statystyczny. Analitycy spodziewali się, że zamówienia mdm wzrosną o 0,3 proc., po wzroście miesiąc wcześniej o 0,3 proc., po korekcie z +0,2 proc.

W ujęciu rdr zamówienia wzrosły o 2,1 proc., po spadku poprzednio o 0,6 proc., po korekcie z -0,7 proc. - podali statystycy. Analitycy spodziewali się rdr wzrostu o 1,6 proc.

O 13.30 gracze giełdowi poznają dane z rynku pracy w USA - będą to wyliczenia Challengera dotyczące zwolnień we wrześniu. O 14.30 zostanie zaś podana liczba zarejestrowanych nowych bezrobotnych w USA w tygodniu zakończonym 1 października.

Po 13.30 EBC poda swój raport z ostatniego posiedzenia banku w sprawie polityki monetarnej.

Po EBC można spodziewać się mniej akomodacyjnej polityki monetarnej. Bank centralny strefy euro przygotowuje się do ograniczania skupu aktywów i wygaszania luzowania polityki monetarnej - takie informacje pojawiły się na rynkach kilka dni temu. Agencja Bloomberg podała, że skup obligacji może być zmniejszany stopniowo - o 10 mld euro miesięcznie.

"Doszliśmy do wniosku, że EBC myśli: nie warto iść w jeszcze większe obniżki już ujemnych stóp procentowych, więc co najmniej musi je ustabilizować" - mówi Benno Galliker, strader Luzerner Kantonalbank w Lucernie.

"To może być korzystne dla sektora finansowego, a szczególnie europejskich banków" - ocenia.

Na giełdach w Europie już 7. dzień w ciągu ostatnich 8 sesji zyskuje właśnie sektor bankowy. UniCredit (MI:CRDI) SpA zwyżkuje o 2,5 proc. po informacji, że Amundi SA jest gotów zaoferować 4 miliardy euro za odkupienie Pioneer Global Asset Management SpA.

CaixaBank SA rośnie o 3,1 proc. i przewodzi wzrostom wśród hiszpańskich banków. 6 dzień zyskuje Deutsche Bank, który odbił się już o 16 proc. z rekordowo niskich poziomów notowanych w ubiegłym tygodniu.

Osram Licht rośnie o 10 proc. po doniesieniach, że chińska firma planuje złożenie do połowy października oferty przejęcia niemieckiego producenta diod LED i żarówek.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 12.20.