Promocja Cyber Monday: do 60% zniżki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Polityka po stronie złotego (Centrum Prasowe)

Opublikowano 11.10.2017, 13:41
Zaktualizowano 11.10.2017, 13:50
© Reuters.  Polityka po stronie złotego (Centrum Prasowe)
USD/PLN
-
EUR/PLN
-

(PAP) Po słabości z przełomu miesięcy, w drugim tygodniu października udało się polskiej walucie umocnić pozycję. Kurs EUR/PLN wyceniany jest na 4,28, USD/PLN na 3,62, natomiast funt spadł do wartości 4,77 PLN - zaznacza analityk walutowy Ekantor.pl.

Początku jesieni nie można określić mianem złotej. Polska waluta pod koniec września straciła na wartości, co miało związek m.in. z atmosferą budowaną wokół banków centralnych. Wsparciem dla notowań PLN okazała się być polityka - choć nie ta krajowa.

Brak bodźca

Po obfitującym w dane, pierwszym tygodniu października, drugi prezentuje się nader skromnie. W kalendarzu makroekonomicznym uwaga kierowała się przede wszystkim na wystąpienia bankierów centralnych, choć ruchy związane z ich słowami mogły być ograniczone. Z jednej strony inwestorzy są już niemal przekonani do tego, jaką decyzję podejmie FOMC w grudniu, z drugiej ECB zdołało ostudzić oczekiwania w sprawie redukcji programu QE. Choć niewątpliwie temat ten powróci już 26 października. Taka atmosfera nie sprzyjała zmianie nastawienia na rynku walutowym, a sytuację złotego można było uznać za słabą, jednak relatywnie stabilną. - Kurs EUR/PLN oscylował w okolicach 4,30, dolar nie schodził poniżej wartości 3,65 PLN. Więcej emocji było na wykresie funta, co po części wynikało z emocji związanych z niepewnością wokół Theresy May- zaznacza Katarzyna Orawczak z Ekantor.pl.

Europejskie cienie

Pod koniec września funt umocnił się do wartości 4,93 PLN. Przyczyną były oczekiwania pokładane w przyszłych działaniach BoE, a także nadzieje na spokojniejszy przebieg Brexitu. Atmosfera ta szybko się jednak rozproszyła, w dodatku pojawiła się niepewność o przyszłość Theresy May na stanowisku premiera. Funt odnotował wówczas spadek. W kolejnych dniach zapewnienia premier Wielkiej Brytanii wytłumiły napięcie, ale nie poprawiło to znacznie kondycji waluty. Mimo, że w parze z euro czy dolarem nie dochodziło do tak znaczących ruchów, to nie można powiedzieć by informacje z Wysp, były jedynymi czynnikami politycznymi krążącymi nad rynkiem walutowym. Inwestorzy przyglądali się również dążeniom niepodległościowym Katalonii, a niepokój związany z tym faktem nie pozwalał euro na umocnienie. Ostatecznie szef rządu Katalonii, Carles Puigdemont, ogłosił jej niepodległość, ale równocześnie poprosił o odroczenie tej kwestii w celu przeprowadzania dialogu. Euro zostało odciążone.

D. Trump znów na uwadze

Rynek śledzi także dalsze poczynania prezydenta USA. Donald Trump wciąż zapewnia amerykańskiej walucie prawdziwy rollercoaster. Raz dolar umacnia się w związku z nadzieją pokładaną w reformie podatkowej, by za chwilę zacząć tracić na fali obaw o jej przeforsowanie. Do tego należy doliczyć również utrzymujące się napięcia na linii USA-Korea Północna. - Tego rodzaju informacje wyhamowują optymizm na dolarze, chociaż fundamenty wciąż są silne. A osłabienie dolara pozwala przełożyć się na poprawę notowań polskiej waluty - dodaje analityk walutowy Ekantor.pl.

Trudno jednak mówić o powrocie silnego złotego. W nadchodzących dniach znów dadzą o sobie znać banki centralne i to ich polityka będzie budować nastroje na rynku walutowym.

------

Polska Agencja Prasowa S.A. nie ponosi odpowiedzialności za treści zlecone przekazane do publikacji i oznaczone w serwisie jako "Centrum Prasowe”

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.