(PAP) Oponeo rozważa przeprowadzenie w ciągu roku-dwóch lat oferty publicznej spółki zależnej Dadelo, zajmującej się internetową sprzedażą rowerów i akcesoriów rowerowych. W perspektywie najbliższych miesięcy Oponeo może ogłosić przejęcie udziałów w firmie reprezentującej nowy segment w grupie.
"Dadelo jest numerem jeden, jeśli chodzi o sprzedaż części rowerowych w Polsce przez internet. Ten rynek jest perspektywiczny, rozwija się, jak wszystkie rynki związane ze zdrowym trybem życia i aktywnością” – powiedział PAP Biznes prezes Oponeo Dariusz Topolewski.
Dodał, że jest sporo inwestorów zainteresowanych pre- IPO Dadelo. Rozważane jest wprowadzenie firmy na rynek główny GPW.
„Realnie rozpatrujemy taką opcję” – powiedział Topolewski.
„Termin IPO byłby zależny od tego jak potoczy się druga połowa bieżącego roku i jakie wyniki spółka ostatecznie wypracuje” – wyjaśnił, zapytany, czy do oferty mogłoby dojść już w 2018 roku.
W zeszłym roku Dadelo osiągnęło sprzedaż na poziomie 17 mln zł. W tym roku, jak szacuje prezes, sprzedaż tej firmy może wzrosnąć do 30-35 mln zł.
„Nie wykluczam, że w przyszłym roku spółka mogłaby osiągnąć ponad 50-proc. wzrost przychodów. Może też wówczas pojawić się zysk na poziomie EBITDA. To by predestynowało tę firmę do wejścia na giełdę” – powiedział prezes.
Dodał, że podobne parametry w momencie debiutu miało Oponeo.
Wyjaśnił, że konieczne jest jeszcze przestawienie spółki na system sprzedażowy działający w Oponeo i przygotowanie jej do sprzedaży za granicą.
Możliwie, że Dadelo to nie ostatnia akwizycja dla Oponeo.
„Rozważamy jeszcze jeden projekt e-commerce w odmiennym segmencie” – powiedział prezes.
„Zakładam, że decyzja o ewentualnym przystąpieniu do akwizycji rozstrzygnie się w ciągu najbliższych miesięcy” – dodał.
Monika Borkowska (PAP Biznes)