(PAP) W zachodniej Europie na giełdach zwyżki wskaźników. Jednak obawy inwestorów o politykę monetarną banków centralnych i inne ważne dla graczy rynkowych sprawy, jak chociażby ceny ropy naftowej, tak szybko nie znikną - wskazują maklerzy.
"Inwestorzy na rynkach zaczynają dostrzegać, że wyceny akcji są wysokie i że rekordowo niskie stopy procentowe banków centralnych na świecie nie pozostaną z nami na zawsze" - mówi Mark Lister, ekonomista Craigs Investment Partners.
"Przed nami wiele ryzyk - czekają nas wybory prezydenckie w USA, kilka spotkań banków centralnych na świecie, i do tego te wahające się ceny ropy naftowej" - wymienia.
Lister podkreśla, że rynki na świecie stały się za bardzo uzależnione od tego, co zrobią banki centralne.
"Rynki stały się niebezpiecznie uzależnione od wsparcia banków centralnych i przyszedł czas na przebudzenie - że nie zawsze takie wsparcie banków będzie" - ostrzega.
Europejskie giełdy są na "jak najlepszej drodze", aby zaliczyć już drugi tydzień z rzędu ze spadkami wskaźników. Na rynkach rosną obawy, że banki centralne straciły entuzjazm, aby polityką monetarną wspierać gospodarki.
Na dodatek na rynki docierają i lepsze, i słabsze dane makro. Wiele z publikowanych wskaźników okazuje się być gorszych od prognoz analityków - oceniają eksperci Citigroup Inc (NYSE:C).
Rano dane ze swojej gospodarki podała Japonia - były one poniżej wstępnych szacunków. Produkcja przemysłowa w lipcu spadła o 0,4 proc. mdm - podało Ministerstwo Gospodarki, Handlu i Przemysłu w końcowym wyliczeniu. Wstępnie spodziewano się braku zmian produkcji mdm, po wzroście miesiąc wcześniej o 2,3 proc.
Rdr produkcja przemysłowa spadła o 4,2 proc., po spadku poprzednio o 1,5 proc. - podał resort gospodarki. Tu wstępnie spodziewano się spadku o 3,8 proc.
O godz. 11.00 inwestorzy poznają wyliczenia dotyczące produkcji przemysłu w strefie euro w lipcu, które pokażą, w jakiej kondycji jest gospodarka regionu. Analitycy nie spodziewają się tu jednak niczego dobrego - mdm spadku o 1,0 proc., a rdr spadku o 0,8 proc.
W Parlamencie Europejskim właśnie występuje przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, który mówi o stanie Unii Europejskiej. Odbędzie się jeszcze debata na ten temat.
Na rynkach paliw w środę nieznacznie drożeje ropa naftowa. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na październik na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 45,11 USD, po zwyżce o 21 centów, ale na zakończenie wtorkowego handlu surowiec staniał o 1,39 USD.
We wtorek Międzynarodowa Agencja Energii oceniła w swoim najnowszym raporcie, iż nadwyżka ropy na światowych rynkach utrzyma się co najmniej do połowy 2017 r.
Eksperci agencji obniżyli prognozy globalnego popytu na ropę w 2017 r. o 200.000 baryłek dziennie - do 97,3 miliona b/d.
Na europejskich giełdach akcje Bayer zyskują 0,7 proc. Spółka podwyższa swoją ofertę na przejęcie firmy Monsanto Co (NYSE:MON).
Det Norske Oljeselskap ASA rośnie o 1,9 proc. Firma chce obniżyć koszty produkcji i podwyższa swoje prognozy produkcji na 2016 r.
Compass Group (LON:CPG) zwyżkuje o 1,8 proc. Analitycy JPMorgan Chase & Co (NYSE:JPM). rekomendują inwestorom kupowanie akcji tej spółki.
Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.35.
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 2981,34 | 0,22 | -3,57 | -2,09 |
DAX | Niemcy | 10418,96 | 0,31 | -3,11 | -2,75 |
FTSE 100 | W.Brytania | 6687,95 | 0,33 | -2,32 | -3,30 |
CAC 40 | Francja | 4398,10 | 0,25 | -3,50 | -2,27 |
IBEX 35 | Hiszpania | 8735,70 | 0,13 | -3,10 | 0,22 |
FTSE MIB | Włochy | 16554,79 | 0,04 | -4,27 | -2,61 |