(PAP) Zmiany w narracji dotyczącej handlu USA-Chiny są pilnie śledzone na globalnych rynkach - kontrakty na indeksy w Europie spadają, podobnie w USA, a na giełdach w Azji przeważają zwyżki indeksów - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 spadają o 0,03 proc., na FTSE 100 w dół o 0,45 proc., a na DAX tracą 0,04 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są na minusach po ok. 0,2 proc.
W Azji Nikkei 225 zyskał 0,96 proc.
W piątek prezydent USA Donald Trump ogłosił zwiększenie stawek celnych na import z Chin w odpowiedzi na głoszone wcześniej tego dnia przez rząd w Pekinie cła odwetowe na amerykańskie towary o wartości 75 mld USD.
Jednak w poniedziałek wicepremier Chin Liu He oświadczył, że Pekin stanowczo sprzeciwia się eskalowaniu wojny handlowej z USA i liczy na spokojne negocjacje w tej sprawie, a Trump pochwalił ugodowe stanowisko chińskiego przedstawiciela.
"(Liu) Użył słowa +spokój+, zgadzam się z nim" - powiedział Trump.
"(Chiny) Chcą bardzo zawrzeć umowę" - ocenił prezydent USA podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przy okazji posiedzenia grupy G7 w Biarritz. "Cła dotknęły ich bardzo mocno" - dodał.
Trump ocenił też, że szanse na zawarcie umowy handlowej z Chinami sę teraz lepsze niż w jakimkolwiek momencie od czasu rozpoczęcia negocjacji rok temu.
Z kolei prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że między Stanami Zjednoczonymi a Chinami "wszystko idzie do przodu".
"Sierpień zbliża się do końca, ale zmienność na rynkach do końca raczej się nie zbliża" - mówi jednak Erik Knutzen, główny analityk inwestycyjny w Neuberger Berman. "Rynki pozostaną czułe na codzienny napływ informacji" - dodaje.
Na rynku walutowym euro kosztuje 1,1100 USD, japoński jen 105,69 za 1 USD, a chiński juan jest po 7,1728 za dolara.
Rentowność 10-letnich UST jest na poziomie 1,52 proc., o 2 pb w dół.
Ropa na NYMEX drożeje o 0,3 proc. do 53,78 USD/b.
Złoto po 1.528,00 USD za uncję. (PAP Biznes)