(PAP) Główne indeksy giełdowe notują w pierwszej części notowań symboliczne wzrosty, a dolar umacnia się. Inwestorzy czekają na wieczorne decyzje Fed, w tym nowe projekcje makro i ścieżki stóp proc., oraz na konferencję prezesa Rezerwy J. Powella. Chiny obniżają cła importowe, by przeciwdziałać skutkom wojny handlowej.
Indeks S&P 500 rośnie o 0,19 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 0,2 proc., a Nasdaq Comp (WA:CMP). idzie w górę o 0,31 proc.
Względem koszyka dolar umacniał się nawet o 0,3 proc. do 94,4 pkt. EUR/USD spada o 0,2 proc. do 1,175.
Umacniają się obligacje na rynkach bazowych. Rentowność 10-letnich Treasuries spada o 1 pb. do 3,09 proc., a 10-letniego bunda o 1 pb. do 0,53 proc.
Wzrostom na Wall Street przewodzi sektor opieki zdrowotnej oraz dobra podstawowe. Najmocniej traci branża surowcowa.
Nawet 3 proc. zniżkowały walory Nike, choć spółka przedstawiła we wtorek wieczorem wyższe od konsensusu wyniki za I kw. nowego roku fiskalnego i podtrzymała prognozy.
Akcje Amazona rosną o ok. 0,3 proc., po tym jak firma ogłosiła, że sfinansuje start-up Plant Prefab, który buduje inteligentne domy z prefabrykatów. Inwestycja zbiega się prezentacją kilkunastu nowych urządzeń powiązanych z wirtualnym asystentem Alexa.
Kursy spółek technologicznych takich jak Amazon, Apple, Google, Twitter, AT&T i Charter mogą w środę reagować na przebieg przesłuchania ich prezesów przed komisją Senatu USA ws. gromadzenia danych.
W kolejnym epizodzie globalnej wojny handlowej Chiny poinformowały w środę, ze od 1 listopada obniżą cła importowe na m.in. maszyny, papier, tekstylia i materiały budowlane. działania mają na celu obniżenie kosztów dla konsumentów i firm w obliczu nałożenia nowych ceł na chińskie produkty przez USA.
Najważniejszym wydarzeniem środy będzie wieczorna publikacja wyników posiedzenia Fed, na którym najprawdopodobniej zapadnie decyzja o podwyższeniu stóp procentowych. Byłaby to ósma podwyżka w cyklu zapoczątkowanym w 2015 r. i trzecia w tym roku.
Decyzja zostanie ogłoszona o 20.00. Pół godziny później rozpocznie się konferencja prasowa prezesa Rezerwy J. Powella.
Podwyżka stóp procentowych jest powszechnie oczekiwana, więc dla rynków istotne będą nowe projekcje makroekonomicznych i prognozy członków FOMC odnośnie poziomu stóp procentowych w przyszłości (tzw. dot-plot).
Kluczowe w szczególności będzie projekcja ścieżki stóp procentowych w 2019 r. (czerwcowa projekcja zakładała 3 podwyżki) oraz pierwszy raz publikowane projekcje na 2021 r.
Część rynku spekuluje, że Fed może zrezygnować z określania swojej obecnej polityki jako akomodacyjnej, na co wskazywały zapiski z ostatnich dwóch posiedzeń Rezerwy. Przeważa jednak opinia, że nastąpi to dopiero w grudniu.
Tymczasem główny ekonomista Europejskiego Banku Centralnego Peter Praet ocenił w środę w wywiadzie dla agencji Reuters, że krzywa stóp procentowych wyceniana obecnie przez rynek jest w pełni zgodna z celem EBC.
Dodał, że ryzyka dla gospodarki eurolandu rosną, jednak na razie nie widać ich danych ze sfery realnej, więc nie należy się zbytnio tą kwestią martwić.
STOPY PROC. W CZECHACH RÓWNE Z POLSKIMI
Decyzję o podniesieniu stóp procentowych ogłosił już w środę Narodowy Bank Czeski (CNB), który podniósł główną stopę procentową, dwutygodniową stopę repo, o 25 punktów bazowych do 1,50 proc., zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami.
To trzecia z rzędu i szósta podwyżka kosztu kredytu przez CNB w ciągu ostatniego roku. Analitycy spodziewają się jeszcze jednej podwyżki stóp w 2018 r.
Kolejna podwyżka w 2018 r. nie jest wykluczona, jednak bank nie podejmuje w tej kwestii jednoznacznego zobowiązania - powiedział prezes CNB J. Rusnok.
Po konferencji Rusnoka EUR/CZK wzrósł o 0,3 proc. do 25,69.
TRWAJĄ TARCIA WOKÓŁ BREXITU W WIELKIEJ BRYTANII
Brytyjska premier Theresa May zapewniała w środę, że Wielka Brytania po Brexicie będzie miała nastawienie "pro-biznesowe". Premier May obiecała, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE jej kraj będzie miał najniższy CIT wśród krajów G20.
May wykluczyła we wtorek ogłoszenie w najbliższych miesiącach przedterminowych wyborów parlamentarnych, podkreślając, że "nie byłoby to w interesie narodowym" Wielkiej Brytanii. To odpowiedź na weekendowe spekulacje medialne w tej sprawie.
Lider brytyjskiej Partii Pracy Jeremy Corbyn powiedział podczas kongresu ugrupowania, że strategia brexitowa premier T. May stanowi "zagrożenie dla brytyjskiej gospodarki".
Corbyn zaznaczył, że szanuje wyniki referendum ws. Brexitu, lecz zastrzegł, że Partia Pracy będzie głosować przeciwko umowie ograniczającej prawa i zabezpieczenia brytyjskich obywateli, a także będzie przeciwko próbom przeprowadzenia Brexitu bez umowy.
Kwotowanie GBP/USD rośnie o 0,1 proc. do 1,319
ROPA LEKKO W DÓŁ, CHOĆ WCIĄŻ BLISKO 3,5 LETNICH SZCZYTÓW
Kwotowania głównych benchmarków ropy naftowej opuszczają blisko 4-letnie szczyty.
Brent i WTI w dostawach na listopad tracą odpowiednio 0,3 i 0,5 proc. do 81,6 i 71,9 USD za baryłkę.
Zapasy ropy w USA wzrosły w ostatnim tygodniu po raz pierwszy od początku sierpnia - o 1,85 mln baryłek, choć rynek oczekiwał spadku o 1,5 mln b.
W centrum uwagi rynków pozostają także napięcia geopolityczne.
Prezydent USA D. Trump oskarżył we wtorek Iran o "sianie chaosu, śmierci i zniszczenia" i ponownie skrytykował we wtorek kartel OPEC za, jego zdaniem, windowanie cen ropy naftowej.
„Jeśli Trump chce, żeby ceny ropy przestały rosnąć, powinien przestać ingerować w sprawy Bliskiego Wschodu” - oświadczył w środę irański minister ds. ropy naftowej Bidżan Namdar Zanganeh. (PAP Biznes)