(PAP) Globalne giełdy - od Azji po Europę - notują w piątek wzrosty indeksów - traderzy rzucili się na ryzykowne aktywa licząc na dalsze zasilanie rynków stymulacją przez banki centralne - wskazują maklerzy.
W czwartek Europejski Bank Centralny obniżył stopę depozytową o 10 pb do -0,50 procent, wprowadzając zgodnie z oczekiwaniami system różnicowania poziomu oprocentowania rezerw utrzymywanych w banku centralnym (tiering), dostosował politykę komunikacyjną (forward guidance) uzależniając zakończenie okresu niskich stóp procentowych od osiągnięcia celu inflacyjnego i zapowiedział wprowadzenie bezterminowego programu QE.
Na razie analitycy ING Bank nazwali program QE, przedstawiony przez EBC, "rozczarowaniem", a eksperci Morgan Stanley (NYSE:MS) wskazali, że tiering jest "daleki od panaceum" dla depozytów bankowych.
W czwartek stopy procentowe obniżyły też m.in. banki centralne w Turcji i Danii, a w piątek zrobił to bank centralny w Wietnamie.
W przyszłym tygodniu zbiera się z kolei Fed - analitycy spodziewają się obniżki kosztu pieniądza o 25 pb, potem jeszcze jednej obniżki stóp procentowych do końca tego roku i dodatkowych 50 pb w dół w 2020 roku.
Póki co szef Fed Jerome Powell i inni amerykańscy bankierzy centralni powtarzają jak mantrę, że gospodarka USA "jest w dobrej formie", chociaż istniejące ryzyko dla prognoz gospodarczych związane ze spowolnieniem w globalnej gospodarce i toczonymi wojnami handlowymi stanowi wystarczające uzasadnienie dla cięcia stóp procentowych.
Giełdy w Europie notują w piątek wzrosty indeksów po 0,3-0,5 proc., z wyjątkiem Londynu, gdzie FTSE 100 traci ok. 0,1 proc.
Europejskie akcje wyceniają już znacznie więcej złych wieści niż amerykańskie, dlatego są bardziej preferowane na rynkach - wskazują stratedzy UBS Asset Management - Evan Brown i Ryan Primmer.
Spodziewają się oni stabilizacji globalnego wzrostu gospodarczego, na czym mogą skorzystać europejskie giełdy, chociaż nadal widzą możliwość pewnych przeciwności w krótkiej perspektywie w przypadku "twardego" brexitu.
Na rynku walutowym w piątek euro kosztuje 1,1098 USD, po zwyżce o 0,3 proc., japoński jen jest wyceniany po 107,96 za 1 USD, w górę o 0,1 proc., a brytyjski funt drożeje o 0,9 proc. do 1,2447 USD.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,80 proc., po zwyżce o 2 pb.
Ropa na NYMEX tanieje o 0,3 proc. do 54,91 USD/b.
Złoto zyskuje 0,5 proc. do 1.506,74 USD za uncję.
O 14.30 na rynku pojawią się informacje o sprzedaży detalicznej w USA w VIII, a o 16.00 wskaźnik zaufania konsumentów we IX, opracowany przez Uniwersytet Michigan, oraz dane o zapasach w amerykańskim biznesie w VII.
Indeksy w Europie - godz. 12.10
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3553,49 | 0,41 | 1,67 | 5,85 |
DAX | Niemcy | 12468,56 | 0,47 | 2,27 | 6,11 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7337,88 | -0,09 | 0,76 | 1,20 |
CAC 40 | Francja | 5666,71 | 0,42 | 1,12 | 5,66 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9135,20 | 0,58 | 1,61 | 5,06 |
FTSE MIB | Włochy | 22167,74 | 0,38 | 1,00 | 7,93 |