(PAP) Indeksy w USA zniżkowały na koniec miesiąca wypełnionego rekordami. Rynki czekają na kolejne informacje ws. negocjacji USA-Chiny. Ceny ropy spadają, a rentowności obligacji rynków bazowych idą w górę.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,38 proc. i wyniósł 28.056,44 pkt.
S&P 500 stracił 0,38 proc. i wyniósł 3.141,57 pkt.
Nasdaq Comp (WA:CMP). poszedł w dół 0,46 proc., do 8.665,46 pkt.
Indeksy w USA zanotowały zwyżki trzeci miesiąc z rzędu. Wszystkie indeksy zanotowały największe miesięczne zwyżki od czerwca.
Akcje Tech Data poszły w górę o 12,5 proc. - firma zgodziła się na przejęcie przez fundusz private equity Apollo Global w transakcji o wartości 5,14 mld USD, co daje 145 USD za akcję.
W dół poszły spółki sektora energetycznego - akcje Apache spadły o 3 proc., a Devon poszedł w dół o 2 proc.
W piątek sesja w USA była skrócona ze względu na Black Friday.
„Ze względu na skrócony handel, dzisiejszy dzień był leniwy dla inwestorów. Jest bardzo mała płynność, bowiem większość traderów trawi jeszcze indyka” – powiedział Didier Anthamatten, sugerując, że inwestorzy mogli zrobić sobie przedłużony weekend po czwartkowym Święcie Dziękczynienia.
Na rynku panują obawy o eskalację napięcia w negocjacjach handlowych między USA a Chinami po tym, jak prezydent Donald Trump podpisał w środę ustawy Kongresu USA o poparciu dla prodemokratycznych demonstrantów w Hongkongu oraz o zakazie eksportu broni do tego miasta.
Chińskie MSZ zapowiedziało w czwartek "zdecydowane kontrposunięcia", jeśli USA będą nadal ingerować w sprawy Hongkongu, dodając, że takie działania mogą wpłynąć na zerwanie dwustronnych więzi i zagrozić współpracy "w ważnych obszarach".
„Obawy na temat handlu dotyczą teraz tego, jak sytuacja w Hongkongu może wpłynąć na negocjacje między USA a Chinami. Rynek czeka teraz na kolejny wyraźny znak, kiedy będzie można spodziewać się zawarcia umowy” - powiedział Hugh Gimber, strateg ds. rynku globalnego w JPMorgan Asset Management.
„Ustawy ws. Hongkongu to nie jest najważniejsza kwestia. Najistotniejsze jest to, czy 15 grudnia nastąpi podwyżka ceł USA na chińskie towary, jeśli nie nastąpi przełom w negocjacjach handlowych” – powiedział Thierry Wizman, dyrektor ds. rynku walutowego i stopy procentowej w Macquarie Capital.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 spadł o 0,02 proc., niemiecki DAX zniżkował o 0,07 proc., francuski CAC 40 poszedł w dół o 0,13 proc., a brytyjski FTSE 100 stracił 0,94 proc.
Dolar osłabia się o 0,13 proc. wobec koszyka walut do 98,24 pkt.
Eurodolar idzie w górę o 0,1 proc. do 1,102.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,08 proc. do 109,46.
Kurs funta zwyżkuje o 0,27 proc. wobec dolara do 1,294.
Rentowność 10-letnich UST idzie w górę o 2 pb do 1,78 proc., a dochodowość 30-letnich obligacji amerykańskich rośnie o 2 pb do 2,21 proc.
Spread między dwuletnimi a dziesięcioletnimi UST wynosi 17 pb. Natomiast spread między amerykańskimi obligacjami 3-miesięcznymi a 10-letnimi wynosi obecnie: 20 pb.
Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spada o 4,3 proc. do 55,6 USD za baryłkę, a Brent na ICE o 2,25 proc. do 62,44 USD/b.
W czwartek w Wiedniu rozpocznie się szczyt państw zrzeszonych w OPEC.
"Nie przewidujemy, by żadne silne impulsy zostały wysłane po spotkaniu - będą kontynuować cięcia i skupiać się na wypełnianiu zobowiązań" - powiedział Bjarne Schieldrop, główny analityk towarów SEB.
Ceny konsumpcyjne w strefie euro wzrosły o 1,0 proc. w XI w ujęciu rdr, po wzroście w X o 0,7 proc. - podał w komunikacie Eurostat, biuro statystyczne Unii Europejskiej, w I wyliczeniu. Analitycy szacowali +0,9 proc.
Stopa bezrobocia w Niemczech w XI, po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła 5,0 proc. - blisko rekordowo niskiego poziomu. Z kolei liczba osób poszukujących pracy niespodziewanie spadła o 16,0 tys., wobec wzrostu o 5,0 tys. miesiąc wcześniej, i prognoz na XI - wzrostu o 6,0 tys.
Stopa bezrobocia w strefie euro w X, po uwzględnieniu czynników sezonowych, wyniosła 7,5 proc., wobec 7,6 proc. w poprzednim miesiącu, po korekcie z 7,5 proc. - poinformował w komunikacie Eurostat, urząd statystyczny Unii Europejskiej. Analitycy spodziewali się stopy bezrobocia na poziomie 7,5 proc. (PAP Biznes)