(PAP) Na giełdach w zachodniej Europie w czwartek wczesnym popołudniem dominują zwyżki indeksów po serii dobrych wyników finansowych notowanych przez spółki w regionie. Sektor przetwórczy w strefie euro radzi sobie coraz słabiej, a to może niepokoić - podają maklerzy.
Indeks Stoxx Europe 600 zyskuje 0,4 proc. Dobrze radzi sobie sektor spółek usług finansowych, detalicznych i telekomunikacyjnych.
Zyskuje British American Tobacco (LON:BATS) (BAT) po lepszych od prognoz wynikach finansowych. Skorygowany zysk operacyjny BAT wyniósł w I połowie roku 2019 5,21 mld funtów wobec prognoz 5,14 mld funtów.
Dobrze radzi sobie koncern motoryzacyjny BMW - w II kwartale firma zanotowała EBIT na poziomie 2,2 mld euro wobec konsensusu rynkowego w wysokości 2,19 mld euro.
Na plusie o 5,3 proc. są walory Societe Generale (PA:SOGN) po zaraportowaniu w II kw. zysku netto 1,05 mld euro, gdy analitycy obstawiali 929 mln euro.
Standard Chartered (LON:STAN) notuje zwyżkę kursu o 4 proc. - bank miał w I połowie 2019 r. skorygowany zysk przed opodatkowaniem na poziomie 2,61 mld USD wobec szacunków 2,50 mld USD.
Pierwsza połowa roku okazała się jednak gorsza dla spółki Axa - ta zanotował zysk netto w wysokości 2,33 mld euro, a analitycy prognozowali 2,86 mld euro.
Tymczasem wskaźnik PMI w przetwórstwie eurolandu wyniósł w lipcu jedynie 46,5 pkt. wobec 47,6 pkt. w czerwcu. Indeks pozostaje poniżej granicy 50 pkt. od 6 miesięcy, a wartość wskaźnika poniżej tego progu oznacza kurczenie się sektora.
"Wszystkie wskaźniki PMI ostrzegają przed pogarszającą się kondycją producentów w regionie" - mówi Chris Williamson, główny ekonomista ds biznesu w IHS Markit.
W Niemczech wskaźnik fabryczny PMI spadł w lipcu do 43,2 pkt. z 45,0 pkt. w czerwcu. Miara zamówień eksportowych spadła do najniższego poziomu od 2009 r. Słabość w sektorze produkcji jest widoczna nie tylko tu, ale w całym regionie, a produkcja spada we Włoszech, Francji, Hiszpanii, Irlandii i Austrii.
Wszyscy wskazują, że przyczyną kłopotów europejskich producentów są wojny handlowe, Brexit i obawy o spowolnienie wzrostu gospodarczego na świecie - to wszystko przyhamowało obecny popyt i pogorszyło zaufanie inwestorów na rynkach.
Europejski Bank Centralny już rozpoczął prace nad nowymi bodźcami, które wsparłyby gospodarkę i podwyższyły inflację - bank zastanawia się nad obniżką stóp procentowych i zakupami aktywów, a na wrześniowym posiedzeniu EBC może zostać ogłoszone nowe działanie stymulujące gospodarkę.
Na rynku walutowym w czwartek euro jest wyceniane po 1,1047 USD - po zniżce o 0,3 proc., japoński jen - po 109,03 za 1 USD - po spadku o 0,2 proc., a brytyjski funt po 1,2113 USD - po spadku kursu o 0,4 proc.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 4 pb do 2,05 proc.
Ropa na NYMEX tanieje o 1,30 proc. do 57,82 USD/b.
O 13.00 decyzję w sprawie polityki monetarnej poda Bank Anglii.
Indeksy w Europie - godz. 11.50
Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) |
Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3483,61 | 0,48 |
DAX | Niemcy | 12224,06 | 0,29 |
FTSE 100 | W.Brytania | 7587,92 | 0,02 |
CAC 40 | Francja | 5551,06 | 0,58 |
IBEX 35 | Hiszpania | 9008,70 | 0,42 |
FTSE MIB | Włochy | 21555,23 | 0,73 |