(PAP) Kontrakty na indeksy w USA pogłębiają spadki, europejskie giełdy kontynuują przecenę po mieszanym raporcie z rynku pracy USA za luty. Rynki obawiają się o kondycję światowej gospodarki. Obligacje bazowe kontynuują umocnienie, EUR/USD odrabia poranne straty.
Kontakty na S&P 500 spadają o 0,66 proc., na Dow Jones Industrial zniżkują o 0,71 proc., a na Nasdaq idą w dół o 0,84 proc.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 spada o 0,82 proc., niemiecki DAX zniżkuje o 0,76 proc., francuski CAC 40 idzie w dół o 0,7 proc., a brytyjski FTSE 100 traci 0,96 proc.
S&P 500 w czwartek po 16 sesjach ponownie zakończył sesję poniżej kluczowego wsparcia na poziomie 200-sesyjnej średniej kroczącej.
Z danych EPFR Global wynika, że w tygodniu zakończonym 6 marca z amerykańskiego rynku akcji odpłynęło 5,5 mld USD.
W Europie, pod kreską znalazła się w piątek większość spółek z sektora paliwowego, na czele z Tullow Oil, które podążają za cenami ropy naftowej.
WTI i Brent tracą na koniec tygodnia ponad 2 proc. do 55,4 i 64,8 USD za baryłkę.
Norweski rząd zaproponował w piątek, po ponad roku analiz, by największy na świecie państwowy fundusz majątkowy Norges Banku (NBIM) stopniowo pozbył się ze swojego portfela akcji spółek poszukujących i wydobywających ropę i gaz. Na koniec 2018 r. NBIM posiadał akcje 134 takich spółek o łącznej wartości ok. 7,5 mld USD.
Ok. 0,7-1 proc. tracą akcje Deutsche Banku i Commerzbanku. Według agencji Bloomberg banki intensyfikują nieformalne rozmowy na temat fuzji.
Inwestorzy poznali najważniejszą publikację piątkowego popołudnia - raport rynku pracy USA za luty, który z jednej strony rozczarował pod kątem nowo utworzonych etatów, a z drugiej pokazał rosnącą presję płacową i zacieśnienie rynku pracy.
Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w lutym wzrosła o 20 tys. (najniżej od września 2017 r.) wobec oczekiwanych 180 tys. i 311 tys. w poprzednim miesiącu po rewizji. - podał amerykański Departament Pracy w komunikacie. Wynagrodzenia godzinowe wzrosły w lutym o 0,4 proc. mdm i o 3,4 proc. rdr. vs konsensus 0,3 proc. mdm i 3,3 proc. rdr.
Stopa bezrobocia w USA spadła w okolice 5-letnie minimum w lutym 3,8 proc. vs oczekiwane 3,9 proc., wobec 4,0 proc. w styczniu.
Po czwartkowym cięciu prognoz PKB i inflacji przez EBC, zmianie forward guidance dla stóp procentowych (mają one pozostać bez zmian co najmniej do końca 2019 r.) oraz ogłoszeniu trzeciej serii programu TLTRO eurodolar w trakcie azjatyckiej części sesji spadł poniżej 1,12 (1,118), po raz pierwszy od czerwca 2017 r.
Vitas Vasiliauskas, członek Rady Prezesów EBC, poinformował w piątek, że banki w ramach TLTRO-III nie będą mogły uwzględniać jako podstawy do zaciągania nowych pożyczek w EBC udzielonych kredytów hipotecznych.
Po południu EUR/USD odrobił całość spadków, a po publikacji payrolls para kwotowana jest przy 1,223.
Przed publikacją payrolls umacniały się bundy - rentowność 10-letniego benchmarku spadała o 1 pb. do 6 pb. (najniżej od X 2016 r.), po zniżce w czwartek o 6 pb. Papiery kwotowane są ok. godz. 15 bez większych zmian. Rentowność wszystkich tenorów niemieckich papierów poniżej 10 lat jest ujemna.
Rentowność 10-letnich UST spada o 2 pkt bazowe do 2,62 proc.
Notowania dolara zniżkują o ok. 0,3 proc. względem koszyka, po wzroście w czwartek do najwyższego poziomu w 2019 r.
Od początku sesji traci brytyjski funt - kurs GBP/USD spada o ok. 0,4 proc. w okolice 1,307. Notowaniom waluty nie pomogła piątkowa wypowiedź premier Theresy May, iż w przypadku opóźnienia Brexitu, co może nastąpić w przyszłym tygodniu, jeżeli głosowania w brytyjskim parlamencie pójdą nie po myśli rządu, może dojść do drugiego referendum ws. wyjścia UK z UE.
Sentyment na rynkach pogorszyły niepokojące informacje z Chin.
Chiński eksport w USD rdr spadł w II o 20,7 proc., a import spadł o 5,2 proc. Chińskie indeksy giełdowe spadły w piątek najmocniej od niemal 5 miesięcy - SCI zniżkował o 4,4 proc., co poniżej kluczowego poziomu 3.000 pkt. Wyprzedaż zapoczątkowała rekomendacja Citic Securities, która doradziła klientom sprzedaż akcji państwowego ubezpieczyciela PICC, twierdząc, że są one "znacząco przewartościowane" i mogą stracić nawet 50 proc. w ciągu najbliższego roku. (PAP Biznes)