(PAP) Na globalnych rynkach w piątek widoczne są małe obroty - inwestorzy czekają na występ szefa Fed w Jackson Hole o 16.00, ale ten może rozczarować giełdowych graczy - podają maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 zwyżkują o 0,77 proc., na FTSE 100 w górę o 0,69 proc., a na DAX zyskują 0,72 proc.
Kontrakty na indeksy w USA są na plusach po 0,43-0,61 proc.
W Azji Nikkei 225 zyskał o 0,40 proc.
W Jackson Hole rozpoczęło się sympozjum bankierów centralnych, a w piątek wystąpi na nim prezes Fed Jerome Powell.
Inwestorzy liczą na obniżkę stóp procentowych w USA w przyszłym miesiącu o ćwierć punktu procentowego, ale pojawiające się głosy sprzeciwu w Fed mogą ograniczyć perspektywę większych ruchów Rezerwy Federalnej w polityce pieniężnej.
"Rynki chcą więcej niż Fed chce dać" - mówi Alicia Levine, główna strateg Bank of New York Mellon (NYSE:BK) Corp.
"W FOMC jest spór co do tego, w jakiej kondycji jest amerykańska gospodarka, zwłaszcza gdy pojawiają się mocniejsze dane niż się można było spodziewać, więc teraz Powell może rozczarować rynki" - dodaje.
W czwartek Patric Harker "Pat", prezes Philadelphia Fed, stwierdził, że stopy procentowe w USA znajdują się obecnie na neutralnym poziomie i na razie powinny pozostać bez zmian. Z kolei Easter George, prezes Fed z Kansas City, oceniła, że pomimo odwrócenia krzywej rentowności amerykańskich obligacji, nie widać obecnie sygnałów osłabienia koniunktury w gospodarce USA.
Na rynku walutowym euro kosztuje 1,1067 USD, o 0,1 proc. w dół, japoński jen 106,59 za 1 USD - po spadku o 0,1 proc., a chiński juan po 7,0976 za dolara, po zniżce o 0,1 proc. Brytyjski funt traci 0,2 proc. do 1,2228 USD.
Rentowność 10-letnich UST jest na poziomie 1,64 proc., o 3 pb w górę.
Ropa na NYMEX drożeje o 0,4 proc. do 55,58 USD/b.
Złoto tanieje o 0,2 proc. do 1.495,15 USD za uncję. (PAP Biznes)