(PAP) Globalne giełdy przyhamowały ze spadkami indeksów po najmocniejszej wyprzedaży od 2016 r. Na rynkach trwa oczekiwanie na rozwój wydarzeń w relacjach USA-Chiny - podają maklerzy.
Indeks Europe Stoxx 600 zniżkuje o 0,2 proc., po tym gdy w poniedziałek na zamknięciu znalazł się najniżej od maja.
Akcje spółki Vivendi (PA:VIV) drożeją o 7 proc. po ogłoszeniu o prowadzonych rozmowach przez tę firmę w sprawie sprzedaży 10 proc. w Universal Music Group spółce Tencent Holdings.
Nastroje na globalnych rynkach mocno się pogorszyły pod koniec ub. tygodnia, gdy prezydent USA podał, że od 1 września nałoży kolejne, 10-procentowe cła na chińskie dobra eksportowe o wartości 300 mld USD, i że podwyżka ceł może osiągnąć znacznie wyższy poziom.
Na dodatek w poniedziałek Departament Skarbu USA mianował Chiny jako manipulatora walutowego, co jeszcze mocniej "nadszarpnęło" stosunki USA-Chiny, po tym gdy kurs chińskiego juana spadł najniżej od ponad 10 lat, do ponad 7 za dolara USA, a chiński bank centralny nie reagował na tę sytuację.
"Gdy tylko juan przekroczył siódemkę, oczywistą reakcją administracji Donalda Trumpa było nazwanie Chin manipulatorem walutowym" - mówi Nader Naeimi, ekonomista AMP Capital.
"Ale nie wiem, jak można nazwać kogoś manipulatorem walutowym, skoro wszystko co robiono, to było powstrzymywanie deprecjacji waluty" - dodaje.
We wtorek bank centralny Chin (PBOC) ustalił fixing dla juana na wyższym poziomie od spodziewanego - dzienna stopa referencyjna została ustalona na 6,9683 juanów za dolara USA wobec prognoz analityków 6,9871 za 1 USD.
"Chociaż bezpośrednie zagrożenie wojną walutową ustąpiło, to rynek jednak nadal jest zakładnikiem eskalacji napięć w handlu pomiędzy USA a Chinami" - ocenia Stephen Innes, partner zarządzający Vanguard markets Pty.
Z kolei Naeimi ostrzega przed globalną wyprzedażą na rynkach akcji, taką jak w IV kwartale 2018 r.
"Obserwujemy załamanie na większości giełd - na rynkach walutowych, akcji i obligacji" - wskazuje.
Tymczasem we wtorek na rynku walutowym juan jest wyceniany po 7,036 za dolara USA, po zwyżce kursu o 0,2 proc. Euro kosztuje 1,1200 USD, a japoński jen 106,63 za 1 USD. Brytyjski funt zyskuje 0,3 proc. do 1,2174 USD.
Rentowność 10-letnich UST jest na poziomie 1,75 proc., po zwyżce o 4 pb. W poniedziałek zanotowano zaś spadek aż o niemal 14 pb.
Ropa na NYMEX drożeje o 0,7 proc. do 55,10 USD/b.
Złoto traci 0,2 proc. do 1.460,40 USD za uncję.
Indeksy w Europie - godz. 09.35
| Indeks | Kraj | Wartość (pkt.) | 1D (%) | 1W (%) | 1M (%) |
| Euro Stoxx 50 | Strefa euro | 3319,41 | 0,26 | -4,14 | -5,91 |
| DAX | Niemcy | 11694,21 | 0,31 | -3,73 | -6,96 |
| FTSE 100 | W.Brytania | 7202,97 | -0,29 | -5,80 | -4,64 |
| CAC 40 | Francja | 5262,96 | 0,41 | -4,50 | -5,91 |
| IBEX 35 | Hiszpania | 8766,80 | -0,12 | -2,45 | -6,09 |
| FTSE MIB | Włochy | 20796,77 | 0,11 | -2,26 | -5,41 |