(PAP) Analitycy oceniają, że w piątek, po czwartkowej przerwie w notowaniach, nie zależy spodziewać się wysokiej aktywności inwestorów, na rynku może być jednak zwiększona zmienność z uwagi na niską płynność. Zachowanie kontraktów terminowych na najważniejsze indeksy wskazuje, że notowania rozpoczną się od wzrostów.
"Kontrakty terminowe na najważniejsze indeksy zyskują na wartości przeszło +0,5 proc., co w połączeniu z zwyżką na MSCI Emerging Markets sugeruje korzystny początek sesji przy Książęcej 4" - napisał w komentarzu przed sesją analityk DM mBanku Remigiusz Lemke.
"Czwartek był dniem bez notowań na warszawskiej giełdzie z uwagi na święto, wobec czego rodzimi inwestorzy najprawdopodobniej weekend rozpoczęli już po zakończeniu sesji w środę. Z tego względu w dniu dzisiejszym nie należy oczekiwać wysokiej aktywności, z drugiej strony jednak przy większym ruchu na rynkach bazowych nasz parkiet może cechować zwiększona zmienność z uwagi na niską płynność" - napisano w porannym raporcie BM BNP Paribas (PA:BNPP) Bank Polska.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 rosną o 0,6 proc., na FTSE 100 zwyżkują o 0,7 proc., a na DAX rosną o 0,6 proc.
Na giełdach w Azji przeważają wzrosty indeksów - w Japonii indeks Nikkei 225 zyskał 0,06 proc, w Chinach wskaźnik SCI poszedł w górę o 0,66 proc.
Amerykańskie giełdy zanotowały w czwartek niewielkie wzrosty, ale obawy o wojnę handlową USA-Chiny przeważają na optymizmem związanym m.in. z dobrymi wynikami kwartalnymi spółki Walmart (NYSE:WMT).
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,48 proc., do 25.602,83 pkt., S&P 500 wzrósł 0,25 proc., do 2.847,59 pkt. natomiast Nasdaq Comp. poszedł w dół o 0,09 proc., do 7.766,62 pkt.
Odbicie indeksów w USA po bardzo mocnych spadkach dzień wcześniej było nieznaczne. Lekką poprawę nastrojów mógł wywołać prezydent USA Donald Trump, który oświadczył, że każda umowa USA z Chinami musi być "na naszych warunkach".
Tymczasem w środę główne indeksy warszawskiego parkietu zdecydowanie zniżkowały, WIG20 najsilniej od sierpnia 2018 roku. WIG20 spadł 2,9 proc. do 2.078,39 pkt., a WIG zniżkował 2,4 proc. do 55.634,70 pkt.
W piątek na rynek napłynie niewiele danych makroekonomicznych. O 11.00 opublikowane zostaną dane o bilansie handlowym w UE, o 14.00 NBP poda dane o inflacji bazowej w lipcu, a o 14.30 rynek poza dane o liczbie rozpoczętych budów w USA.(PAP Biznes)