Warszawa, 28.08.2024 (ISBnews) - Czteroletnia ścieżka wychodzenia z procedury nadmiernego deficytu (ang. excessive deficit procedure, EDP) oznaczałaby niższe koszty niż ścieżka siedmioletnia w skali o 0,1-0,15 pkt proc., poinformował minister finansów Andrzej Domański. Wybór krótszej ścieżki ma znaczenie m.in. ze względu na ryzyko przekroczenia przez Polskę unijnego limitu 60% w relacji długu sektora rządowego i samorządowego (general government) w relacji do PKB, podkreślił minister.
"[Ryzyko przekroczenia 60% długu general gov't do PKB] jest realne, tak. Jesteśmy blisko. Będziemy niżej - zobaczymy, ile niżej. Natomiast jesteśmy blisko. Jesteśmy też w procedurze nadmiernego deficytu i też m.in. z tego tytułu ta ścieżka czteroletnia wydaje mi się atrakcyjną" - powiedział Domański podczas spotkania z dziennikarzami.
Przy krótkiej ścieżce zagregowane zacieśnienie będzie mniejsze. Łączny koszt schodzenia przez dłuższy okres jest większy, niż na krótszej ścieżce, wyjaśnił minister.
"Ta decyzja jeszcze nie została podjęta. Różnica między cztero- a siedmioletnią ścieżką wychodzi nam ok. 0,1-0,15 pkt proc. PKB rocznie" - wskazał Domański.
W przyjętym dziś projekcie przyszłorocznego budżetu rząd założył, że przewidywana relacja do PKB długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE) wyniesie 54,6% na koniec 2024 r. i 59,8% na koniec 2025 r., czyli poniżej wartości referencyjnej zawartej w traktacie o funkcjonowaniu UE na poziomie 60%.
(ISBnews)