WARSZAWA, 24 marca (Reuters) - Giedły Europy Środkowej odrabiały we wtorek straty, a waluty regionu umacniały się po tym, jak Fed zapowiedział kolejną serię nadzwyczajnych działań, by złagodzić skutki epidemii koronawirusa. Inwestorzy czekają teraz na decyzję Banku Węgier.
W poniedziałek Fed zapowiedział zakupy obligacji korporacyjnych i rozszerzenie zakupów aktywów na taką skalę, jaka będzie konieczna, by ustabilizować rynki finansowe.
Jeden z warszawskich dealerów powiedział, że rynki odrabiają straty głównie w reakcji na działania Fed.
We wtorek przed południem warszawski indeks WIG 20 .WIG20 rósł o 3,79%, praski indeks PX .PX o 7,08%, a główny indeks giełdy w Budapeszcie .BUX o 5,16%.
Zyskiwały także lokalne waluty - złoty EURPLN= umacniał się o 0,43% do 4,5913 za euro, korona czeska EURCZK= o 0,39% do 27,73 za euro, forint EURHUF= o 0,65% do 350,05, a rumuńska leja EURRON= o 0,05% do 4,848 za euro.
"Wtorkowy ranek na rynku walutowym przyniósł lekką poprawę globalnych nastrojów, co jest częściowo związane z wczorajszą decyzją Fed" - powiedział analityk DM BOŚ (WA:BOSP), Konrad Ryczko.
Rynek czeka teraz na decyzję Narodowego Banku Węgier, zaplanowaną na godzinę 14.00. Większość analityków sądzi, że bank utrzyma koszt kredytu bez zmian na poziomie 0,9%.
Bank Węgier był wcześniej pod presją, by zaostrzyć politykę w związku z przyspieszającą inflacją, ale wybuch epidemii koronawirusa zmienił ton debaty, w wiele banków centralnych na świecie zaczęło obniżać stopy.
"Zobaczymy, czy bank zapowie dziś jakieś dodatkowe wsparcie, ale jeśli nie, to mogą to zrobić między posiedzeniami, w miarę jak sytuacja będzie ewoluować. Dlatego zainteresowanie dzisiejszym posiedzeniem jest umiarkowane" - powiedział Tatha Ghose z Commerzbanku.
Rentowności polskich 10-letnich obligacji skarbowych spadały o osiem punktów bazowych do 1,805%.
W poniedziałek Narodowy Bank Polski (NBP) odkupił na rynku wtórnym obligacje o wartości 5,6 miliarda złotych w ramach działań na rzecz wsparcia gospodarki w czasie epidemii.
Dochodowości czeskich 10-latek spadały o ledwie dwa punkty bazowe do 1,6420%.
(Autorzy: Alan Charlish i Anita Komuves; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)