(PAP) Bank Pekao (WA:PEO) po podwyższeniu przez KNF buforów stress testowych będzie mógł przeznaczyć na dywidendę 75 proc. zysku za 2018 rok, nie spełnia wymogów do wypłaty 100 proc. Zatrzymany kapitał może podwyższyć dywidendę w kolejnych latach, będzie ona bliżej górnych widełek określonych w polityce dywidendowej - poinformował PAP Biznes Paweł Rzeźniczak, dyrektor w banku.
Bank podał w poniedziałek, że Komisja Nadzoru Finansowego wyznaczyła indywidualny wskaźnik ST (stress testowy) na 6,78 pp, po pomniejszeniu o wskaźnik bufora zabezpieczającego parametr ST dla banku wynosi 4,28 pp., podczas gdy rok wcześniej był na poziomie 1,28 proc.
"Obecnie naszym bazowym założeniem, biorąc pod uwagę wielkość narzutu, który jest wyższy, jest to, że poziom dywidendy prawdopodobnie nie będzie mógł być wyższy niż 75 proc. za 2018 rok. Spełniamy wymogi do wypłaty 75 proc., nie spełniamy do 100 proc." - powiedział PAP Biznes Paweł Rzeźniczak, Dyrektor Departamentu Relacji Inwestorskich i Rozwoju.
Poinformował, że bank nie planuje zmieniać swojej dywidendowej polityki średnioterminowej.
"Nasz polityka zakładała, że będziemy w najbliższych latach ograniczać wskaźnik wypłaty. Konsekwencją tego, że w tym roku nie wypłacimy tak dużej dywidendy jak planowaliśmy, czyli powyżej 90 proc., jest to, że ten kapitał zostanie zachowany i może być przeznaczony na dywidendę w kolejnych latach. Podwyższy on poziom dywidendy w kolejnych latach, bliżej górnej granicy, którą zakładaliśmy" - powiedział Rzeźniczak.
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami Pekao planował, że na dywidendę trafi co najmniej 90 proc. zysku banku za rok 2018, za 2019 rok będzie na nią przeznaczone 60-80 proc. zysku, a za 2020 rok 50-75 proc. zysku.
W przeprowadzonej pod koniec listopada ankiecie PAP Biznes rynek oczekiwał, że Pekao SA wypłaci wysoką dywidendę - średnia dla wskaźnika wypłaty dywidendy wynosiła 95 proc.
Zysk netto Pekao za okres pierwszych dziewięciu miesięcy 2018 r. wyniósł 1,54 mld zł i był wyższy o 8,2 proc. niż rok wcześniej. (PAP Biznes)