Investing.com – Kontrakty terminowe na Wall Street wskazały na płaskie otwarcie w czwartek, po tym, jak indeksy giełdowe zamknęły poprzednią sesję piątym rekordem z rzędu. Inwestorzy czekają na kluczowe raporty gospodarcze.
Dow spadł o 2 pkt, czyli 0,01%, S&P 500 spadł o 1 pkt, czyli 0,03%, a Nasdaq 100 wzrósł o 5 pkt, czyli 0,10%.
Na środowym zamknięciu sesji S&P 500 był nad kreską po raz piąty z rzędu. Ostatni raz, gdy zanotowano sześciodniowe pasmo wzrostów tego indeksu, był w czerwcu 1997 roku, choć niektórzy inwestorzy obawiają się tych wysokości, do których wzrosły amerykańskie akcje.
Prezydent USA, Donald Trump, okazał entuzjazm w kwestii ostatnich rekordowych notowań w swoim pierwszym tweecie w czwartek.
„Rynek akcji doszedł do nowych rekordów w swoim najdłuższym paśmie wzrostów od dekad” – napisał, dodając, że jest „bardzo duży poziom pewności i optymizmu, i to jeszcze przed ogłoszeniem planu podatkowego!”.
Dziś ukażą się amerykańskie raporty o wnioskach o bezrobocie, rozpoczętych budowach domów, pozwoleniach na budowę oraz aktywności fabryk wg Fed z Filadelfii, o godz. 14:30.
W oczekiwaniu na raporty dolar przerwał swoje 11-dniowe pasmo wzrostów, spadając względem euro, jena i koszyka głównych walut, po wcześniejszym dojściu do miesięcznego maksimum 101,75.
Utrzymane w jastrzębim tonie komentarze przewodniczącej Fed, Janet Yellen, połączone z lepszymi, niż oczekiwano, raportami o amerykańskiej inflacji i sprzedaży detalicznej, zwiększyły prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w marcu.
Rynki wyceniają szanse na podwyżkę stóp procentowych w marcu na 22%, jak podaje barometr zmian wysokości stóp procentowych Fed Investing.com. Szanse na podwyżkę w czerwcu wycenia się na około 72%.
Wiceprzewodniczący Fed, Stanley Fischer, zauważył w czwartek, że spodziewa się dalszego wzmacniania się rynku pracy i powiedział w wywiadzie dla Bloomberg Television, że inflacja zbliża się do swojego celu, 2%.
Fischer powtórzył, że podnoszenie stóp procentowych powinno być stopniowe, ale nie powiedział ile dokładnie powinno być podwyżek.
Popyt na bezpieczne aktywa, takie, jak złoto, czy amerykańskie obligacje skarbowe, wzrósł w czwartek, gdyż apetyt inwestorów na ryzyko zmniejszył się, pośród niepokoju panującego na rynkach.
Złoto wzrosło do ceny 1 240,25$ za uncję, najwyżej od 9 lutego. Para była ostatnio w cenie 1 239,00$, nad kreską 5,90$, czyli około 0,48%.
Równocześnie rentowność 10-letnich obligacji rządowych obniżyła się do 2,474%, po wcześniejszym wzroście do trzytygodniowego maksimum 2,524% w środę.
Spółka Cisco Systems (NASDAQ:CSCO) wzrosła o ponad 1% w fazie przed otwarciem sesji, gdyż jej przychód wzrósł o 14%, do 528 mld dolarów, powyżej prognozy 519,1 mln dolarów.
Z kolei akcje TripAdvisor Inc (NASDAQ:TRIP) prawdopodobnie będą dziś spadać, gdyż spółka rozczarowała swoim raportem o przychodach. W środę po zamknięciu sesji firma spadła o ponad 5%.
Time (NYSE:TIME) również może dziś być pod kreską, po tym, jak spółka ogłosiła zysk na akcję o 3 centy poniżej prognozy, a jej przychody również zawiodły oczekiwania.
Wendy’s (NASDAQ:WEN) ogłosił mieszane wyniki. Zysk na akcję był tylko trochę niższy od prognozy, na poziomie 0,08$, ale przychód 309,9 mln dolarów jest o 2,2 mln dolarów wyższy od prognozy.
Dziś przed otwarciem sesji w USA swoje wyniki finansowe ogłaszają spółki Avon Products (NYSE:AVP), Dean Foods (NYSE:DF), Duke Energy (NYSE:DUK), Encana (NYSE:ECA), Hyatt (NYSE:H), Laboratory Corporation of America (NYSE:LH), Liberty Global (NASDAQ:LBTYA) i PG&E (NYSE:PCG), a spółki Digital Realty Trust Inc (NYSE:DLR), NorthWestern (NYSE:NWE), Nu Skin (NYSE:NUS), Republic Services (NYSE:RSG) i Truecar Inc (NASDAQ:TRUE) zrobią to po zamknięciu sesji.
Z kolei ceny ropy wzrosły w czwartek, pomimo raportu o rekordowych poziomach zapasów ropy i benzyny w USA, opublikowanego dzień wcześniej.
Cięcia produkcji przez OPEC pomogły wesprzeć rynek, a sama organizacja powiedziała dla Reutersa, że redukcja może zostać przedłużona i zwiększona na majowym spotkaniu, jeśli ceny nadal będą zbyt wysokie.
Amerykańska ropa naftowa była nad kreską 0,66%, w cenie 53,46$, o godz. 13:01, a ropa Brent była nad kreską 0,77%, w cenie 56,18$ za baryłkę.
Z kolei indeksy w Europie obniżyły się, kierując się w stronę swojego pierwszego spadku od ośmiu sesji, przez obawy, że najdłuższe pasmo wzrostów od lipca 2015 poszło za daleko.
Wcześniej w Azji, rynki zamknęły sesję mieszane. Chiński Shanghai Composite zamknął sesję nad kreską około 0,5%, a japoński Nikkei spadł o 0,5%.