Anita Komuves
BUDAPESZT, 4 grudnia (Reuters) - W piątek waluty krajów Europy Środkowej zniżkowały, ale ankietowani przez Reutera analitycy sądzą, że w przyszłym roku mogą one odrabiać straty.
Analitycy prognozują, że korona zyska w ciągu roku wobec euro 2,3%, złoty 2,4%, natomiast forint ledwie 0,5%. W piątek węgierska waluta osłabiała się EURHUF o 0,43% do 358,50 za euro w oczekiwaniu na rozstrzygnięcia kwestii unijnego budżetu i Funduszu Odbudowy.
Polska i Węgry blokują wart 1,8 biliona euro pakiet finansowy, gdyż nie zgadzają się na powiązanie wypłaty funduszy UE z wymogiem przestrzegania zasad praworządności.
"To normalna reakcja rynku, nie trend ani kierunek, gdyż forint w tym tygodniu poruszał się w przedziale 356-360" - powiedział jeden z budapeszteńskich dealerów.
"Wypowiedzi polityków nie podnoszą inwestorom ciśnienia. Czekają na realne kroki w sprawie weta" - dodał.
Węgry wciąż się nie zgadzają, by powiązać wypłatę unijnych środków z wymogiem przestrzegania zasad praworządności, powiedział w piątek premier Wiktor Orban. także podtrzymuje w całości swoje stanowisko, powiedział premier Mateusz Morawiecki. EURPLN= lekko słabł, o 0,04%, do 4,4730 za euro.
Zdaniem analityków Alior Banku (WA:ALRR) polską walutę wspierają czynniki zewnętrzne, takie jak słaby dolar i wzrost indeksu MSCI EM.
"Trwające negocjacje w sprawie budżetu UE mogą być decydującym czynnikiem (...) dopóki nie zapadną decyzję, złoty może być niestabilny" - napisali w raporcie.
Czeska korona EURCZK słabła o 0,33% do 26,491, oddalając się od niedawnych maksimów. W listopadzie waluta ta umocniła się najbardziej w skali miesiąca od 2009 roku.
Giełdy w regionie rosły w ślad za innymi światowymi rynkami, wspierane przez nadzieje na pakiet pomocowy dla gospodarki USA.
Liderem zwyżek był parkiet w Warszawie .WIG20 , którego główny indeks zwyżkował o 1,92%. Rynek w Budapeszcie .BUX rósł o 1,01%, w Pradze .PX o 0,99%, a w Bukareszcie .BETI o 0,12%. (Współpraca: Alan Charlish; Tłumaczyła: Anna Włodarczak-Semczuk)