(PAP) Miedź na giełdzie metali w Londynie nieznacznie tanieje po mocnej zwyżce notowań we wtorek. Metal w dostawach trzymiesięcznych na LME był wyceniany po otwarciu handlu po 5.976,00 USD za tonę, po zniżce o 0,3 proc., a teraz cena metalu wynosi 5.983,0 USD za tonę - podają maklerzy.
We wtorek miedź na LME zwyżkowała o 171 dolarów do 5.991 USD za tonę.
Pracownicy kopalni miedzi Escondida w Chile, która należy do firmy BHP Billiton, zdecydowali o strajku i odrzucili propozycje płacowe przedstawione im przez BHP.
99 procent związkowców w Escondida jest za tym, aby od poniedziałku rozpoczął się w kopalni miedzi protest - podał w komunikacie związek zawodowy w Escondida - Union Number 1.
Kopalnia Escondida w Chile jest największym producentem miedzi na świecie. W czasie 12 miesięcy - od połowy 2016 do 30 czerwca 2017 r. produkcja miedzi w tej kopalni ma wynieść 1,1 miliona ton - wynika z danych BHP.
W styczniu miedź na LME zyskała ponad 5 proc. wspierana przez możliwość zakłóceń dostaw miedzi z dwóch największych kopalń tego metalu na świecie: Escondidy w Chile i Grasberg w Indonezji.
W ciągu ostatnich 12 miesięcy miedź na LME zdrożała o 31 proc., a szczególnie mocno zwyżkowała w IV kwartale 2016 r. po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA, w związku z jego planami rozwoju infrastruktury. Do tego będzie potrzeba dużych ilości metali przemysłowych, w tym miedzi.