Bieżący tydzień powinien przynieść wzrosty na złotym i obligacjach (opis)

(PAP) Ekonomiści przewidują, że bieżący tydzień powinien przynieść wzrosty zarówno na złotym, jak i na krajowych obligacjach. Kluczowym momentem w tym tygodniu dla obu rynków będzie posiedzenie Rezerwy Federalnej.

"Liczę, że złoty będzie się powoli umacniał. W ciągu najbliższych dni powinniśmy być na fali wznoszącej i w krótkiej perspektywie spodziewam się, że złoty dojdzie do poziomu 4,09-4,10 za euro. Wiele na rynkach dziać się nie będzie, do przyszłotygodniowego posiedzenia EBC złoty powinien więc stopniowo zyskiwać" - powiedział PAP Piotr Popławski, diler z BGŻ.

"Wiele oczywiście będzie zależało także od posiedzenia Rezerwy Federalnej. Potem zobaczymy też pierwsze wskaźniki PMI oraz odczyty z amerykańskiego rynku pracy. Nastrój jednak jest pozytywny i to będzie sprzyjało złotemu" - dodał.

Komunikat po posiedzeniu Fed upubliczniony zostanie w środę o godz. 20.00 czasu polskiego. Posiedzenie EBC zaplanowane jest zaś na przyszły czwartek 7 sierpnia.

Popławski dodał również, że od kilku dni notowania złotego są w trendzie bocznym.

"Jesteśmy w konsolidacji. Brak jest na rynku impulsów, które przemawiałyby za tym, żeby złoty poszedł w górę, bądź w dół. Dziś próbowaliśmy przebić 4,15/EUR, ale wróciliśmy do 4,14/EUR" - dodał Popławski.

DŁUG TAKŻE POWINIEN ZYSKIWAĆ

"Ten tydzień będzie ubogi jeśli chodzi o wydarzenia krajowe - nie ma w planach publikacji żadnych istotnych danych makro. W sierpniu nie ma też zaplanowanego posiedzenia RPP. Bez wątpienia najważniejszym czynnikiem, który ukierunkuje rynek będzie posiedzenie Fed. Decyzja Rezerwy Federalnej wraz z komentarzami z pewnością jest wydarzeniem, na które czekają rynki, w tym także polski" - powiedział PAP Mateusz Milewski z Banku Millennium.

"Innych wydarzeń, które miałyby wpływ na notowania na rynku nie widać" - dodał.

Zdaniem Milewskiego, w tym albo w przyszłym tygodniu rentowności 10-letnich obligacji mogą testować poziom 3,00 proc.

"Krajowy rynek będzie poruszał się w ślad za rynkami bazowymi. Jeżeli bund będzie silny, a wszystko na to wskazuje, to także nasze papiery będą zyskiwały w cenach. Może to więc prowadzić do dalszego spadku rentowności i w tym, bądź przyszłym tygodniu papiery 10-letnie mogą testować poziom 3,00 proc." - powiedział.

"Wydarzenia na Ukrainie są i pozostaną dla naszego rynku neutralne" - dodał.

W ocenie Milewskiego, poniedziałek był spokojnym dniem dla rynku FI.

"Obserwujemy spokojny początek tygodnia. Obroty są małe. Nie mieliśmy ważnych danych, więc podążaliśmy za rynkami bazowymi. Niemieckie papiery były dziś w dobrej formie, więc i u nas rentowności nieco się obniżyły" - powiedział diler z Banku Millennium.