(PAP) Obniżka stóp procentowych przez EBC powoduje zwiększenie dysparytetu stóp pomiędzy Polską a strefą euro, ale zmiana ta ma znaczenie jedynie symboliczne. Dlatego trudno oczekiwać, że wywrze ona istotny wpływ na kształtowanie się kursu euro do złotego - ocenia członek zarządu NBP Andrzej Raczko.
"Z polskiej perspektywy obniżka przez EBC stóp procentowych powoduje zwiększenie dysparytetu stóp procentowych, ale zmiana ta – o 10 punktów bazowych – ma znaczenie jedynie symboliczne. Trudno zatem oczekiwać, że wywrze ona istotny wpływ na kształtowanie się kursu euro do złotego. Zmiany kursowe będą następowały raczej pod wpływem ocen rozwoju sytuacji gospodarczej Polski w relacji do perspektyw wzrostu w strefie euro" - napisał Raczko w opinii dla "Rzeczpospolitej".
"Wzrost gospodarczy w Polsce jest jednak związany głównie z sytuacją w Niemczech – ze względu na silne powiązania handlowe. Z kolei dynamika gospodarki niemieckiej będzie oddziaływać na wzrost w skali całej strefy. Wpływ decyzji EBC na kurs złotego nie jest zatem tak jednoznaczny, jak w przypadku relacji euro–dolar" - dodał.
Jego zdaniem nie należy również oczekiwać gwałtownego napływu kapitału do Polski ze względu na działania EBC, ponieważ istotna część płynności zostanie bezpośrednio zaadresowana i zasili wzrost akcji kredytowej w strefie euro.
"Może się okazać, że to nie decyzje EBC, ale pozycja Polski wśród rynków wschodzących naszego regionu będzie decydować o skali zagranicznych inwestycji w instrumenty finansowe denominowane w złotych. Należy również mieć w pamięci zmiany ryzyka politycznego oraz specyficzne czynniki krajowe, takie jak zmiany w systemie OFE" - napisał.
Członek zarządu NBP wskazuje, że wyczekiwane z niecierpliwością decyzje EBC mogą być dla strefy euro źródłem impulsu prowzrostowego.
"Nie jest to jednak przesądzone i trudno teraz jednoznacznie ocenić, czy tak się stanie. Pozostaje uważnie śledzić reakcje rynków finansowych i przedsiębiorstw" - napisał.