(PAP) Mimo że średnia 12-miesięczna stopa inflacji HICP w Polsce jest obecnie wyraźnie niższa od wartości referencyjnej, trwałość konwergencji stóp inflacji budzi obawy - ocenia Europejski Bank Centralny w opublikowanym w środę Raporcie o Konwergencji 2014.
EBC wskazuje, że najnowsze dostępne prognozy głównych instytucji międzynarodowych przewidują, że w latach 2014 i 2015 inflacja w Polsce będzie stopniowo rosła i wyniesie odpowiednio między 1,1 proc. a 1,5 proc. oraz między 1,9 proc. a 2,4 proc.
Zdaniem autorów raportu "czynniki proinflacyjne i antyinflacyjne zasadniczo się równoważą".
"W kierunku wzrostu inflacji mogą oddziaływać przede wszystkim zmiany cen surowców, zaś w kierunku jej spadku – tempo ożywienia gospodarczego w Polsce. Co do dalszych perspektyw, na inflacji lub na kursie nominalnym w nadchodzących latach prawdopodobnie będzie się odbijać proces nadrabiania dystansu rozwojowego, jako że PKB per capita oraz poziom cen są w Polsce wciąż niższe niż w strefie euro. Jednak skutki tego procesu trudno jest dokładnie oszacować" - napisano w raporcie.
"Podsumowując, choć średnia 12-miesięczna stopa inflacji HICP w Polsce jest obecnie wyraźnie niższa od wartości referencyjnej, trwałość konwergencji stóp inflacji budzi obawy" - dodano.
EBC w raporcie zwraca uwagę, że prawo polskie nie spełnia wszystkich wymagań dotyczących niezależności banku centralnego, poufności, zakazu finansowania ze środków banku centralnego oraz integracji prawnej z Eurosystemem.
Inflacja HICP w Polsce wyniosła w kwietniu 2014 roku w ujęciu rocznym 0,3 proc. wobec 0,6 proc. w marcu. Liczony przez GUS wskaźnik CPI w kwietniu wyniósł 0,3 proc. rdr.
Z majowego wydania "Monitora konwergencji nominalnej", opracowanego przez Ministerstwo Finansów wynika, że Polska w marcu wypełniała kryterium stabilności cen oraz kryterium stóp procentowych. Średnie 12-miesięczne tempo wzrostu indeksu HICP wyniosło 0,6 proc. i było niższe o 0,6 pkt. proc. od wartości referencyjnej (1,2 proc.).